Można wylicytować rewolwer, którym van Gogh odebrał sobie życie

Okoliczności śmierci genialnego malarza, którego twórczość została doceniona dopiero po jego śmierci, nie są jasne. Część historyków jest zdania, że został postrzelony, ale nie brakuje też zwolenników wersji o samobójstwie. Tę wersję mają potwierdzać słowa świadka, który widział, jak artysta szedł trzymając rękę na ranie. "Strzeliłem do siebie" – miał powiedzieć autor "Słoneczników".

Miało to miejsce w 1890 r.

W 1965 roku rewolwer został znaleziony przez farmera na polach w wiosce Auvers-sur-Oise. Ze względu na mroczną historię może osiągnąć bardzo wysoką cenę – dom aukcyjny szacuje, że może to być nawet 60 tysięcy euro.

Rekordowe wyniki PZU

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl