Nowe smaki w McDonaldzie

Już niedługo Francuzi będą mogli zamówić McBaguette. Kanapka będzie składać się ze słynnej francuskiej wołowiny, sera emmentala oraz dodatków. Oferta ma zachęcić starszych klientów, przywiązanych do francuskiej narodowej tradycji kulinarnej.

Tymczasem wciąż nie wiadomo, czym amerykańska sieć zaskoczy nas na Euro 2012. McDonald's informuje, że zbędzie to nowa kanapka. Ale nie będzie nawiązywała do naszych zwyczajów kulinarnych.

- Polską kuchnię ciężko zaadoptować do formuły, jaką proponuje McDonald's. Wyobraźmy sobie pierogi lub barszcz czerwony serwowany do cheesburgera z frytkami - mówi Dominik Sulowski z biura prasowego McDonald's.

Fast foody zyskały taką popularność dzięki temu, że proponowały coś zupełnie innego niż tradycyjna kuchnia.

Na rynkach, na których amerykańska sieć działa o wiele dłużej niż u nas, potrawy narodowe weszły na stałe do jej menu. We Włoszech można zamówić burgera z mozzarellą, w Hiszpanii zupę gazpacho, a w Izraelu McKebaba i to w koszernej wersji. Singapurskie lokale oferują McFantastic, w którym bułkę zastąpiono ryżowymi krążkami. Burger w Arabii Saudyjskiej nazywa się McArabi i jest pitą wypełnioną grillowanym kurczakiem.

W Polsce od początku był z tym problem. Wbrew wielu opiniom to nie WieśMac był polską adaptacją hamburgera. To po prostu nasza nazwa popularnego na Zachodzie Farmer Burgera. Pierwszym polskim daniem w ofercie McDonalda była McKiełbasa. Niestety żadna z potraw nawiązujących do polskich tradycji nie weszła na stałe do menu.

- Ciężko jest także zaadaptować polskie potrawy do infrastruktury oraz organizacji pracy w McDonald's. Zasadniczym elementem jest tutaj bowiem szybkość przygotowania i wydania posiłku - mówi Dominik Sulowski.

W konsekwencji w sieci dostępne są nowe regionalne potrawy w promocyjnej ofercie czasowej. Jedynym wyznacznikiem jej wejścia na stałe do sprzedaży jest odpowiedni poziom sprzedaży.

Dlatego tej zimy powróciły do menu dwa zeszłoroczne hity: Kanapka Drwala oraz Kanapka Zbójnicka. Jak twierdzą przedstawiciele sieci, jeśli będą się sprzedawać cały czas tak dobrze, to możliwe, że będziemy je mogli zamówić każdej zimy.

Nie udało nam się wypromować własnych dań narodowych, ale nieźle nam poszło z McWrapem. Zawijane w placek pszenny mięso, sałata i dodatki, kojarzące się z kuchnią meksykańską, zostały wymyślone w Polsce, a robią już furorę w całej Europie.

Nie oznacza to jednak, że Polacy złożyli broń. Obecnie ponad połowa restauracji McDonald's to punkty działające na zasadzie franczyzy. Każdy prowadzący taki lokal może wprowadzić do oferty własne danie. W każdym takim przypadku musi zostać zaakceptowane w centrali licencjodawcy. Nie jest to łatwa sprawa, ale kilka lat temu przedsiębiorcy z Podhala zezwolono wprowadzić do McDonalda wszystkim doskonale znane oscypki.