Olewnik zbuduje sieć barów

Pomysł na gastronomiczny biznes podsunęli spółce klienci.

- Pytali, dlaczego właściwie nie można zjeść u nas naszej karkówki z grilla. Uruchomiliśmy bar w pobliżu zakładu i stopniowo poszerzaliśmy menu - mówi Anna Olewnik-Mikołajewska, prezes Grupy Olewnik.

Pierwszy tego typu lokal powstał półtora roku temu w Drobinie (woj. mazowieckie), w pobliżu zakładów mięsnej grupy. Test poszedł pomyślnie i spółka planuje ekspansję.

- Poszukujemy kolejnych lokalizacji. Interesują nas te przy drogach - chcemy być w miejscach obsługi pasażerów przy autostradach i drogach ekspresowych, ale szukamy też miejsca w pobliżu Warszawy - mówi Anna Olewnik-Mikołajewska.

W lokalu oprócz restauracji będzie również część sklepowa, w której dostępne będą wędliny i mięso Grupy Olewnik. - Już teraz widzimy, że może to być bardzo ciekawy kanał dystrybucji naszych wyrobów - mówi Anna Olewnik-Mikołajewska.

Podobne pomysły na rozwój własnej sieci gastronomicznej pojawiały się już w branży mięsnej. Lokale pod szyldem Złoty Indyk chciał rozwijać Indykpol, ale skończyło się na jednym - obecnie już zamkniętym - lokalu w Warszawie. Restauracje i bar w Nowym Sączu posiada natomiast Grupa Konspol.

Stara Wędzarnia Grill Bar ma jednak szansę jako pierwsza zamienić się w sieć restauracji. - Popularność lokalu pokazuje nam, że najwyraźniej trafiliśmy w niszę, której przy drodze brakowało - podsumowuje Anna Olewnik-Mikołajewska.