Owsiak: dane o CPI nie są argumentem za łagodzeniem pol. pieniężnej
Dane GUS dotyczące sierpniowej dynamiki inflacji nie stanowią argumentu za ewentualnym łagodzeniem polityki pieniężnej - uważa Stanisław Owsiak, członek Rady Polityki Pieniężnej. Jego zdaniem ocena Rady dotycząca kształtowania się inflacji w średnim okresie, którą rynki odczytują jako nieformalne nastawienie RPP w polityce pieniężnej, nie zmieni się w trakcie obecnej kadencji.
_ Najnowsze dane o inflacji zasadniczo nie zmieniają oceny dotyczącej jej perspektyw. Wcześniej można było oczekiwać, że dojście do celu 2,5 proc. będzie szybsze. Te dane nie wskazują na to, że tak będzie. Inflacja bieżąca kształtuje się na podwyższonym poziomie od kilku miesięcy, dojście do celu może się nieco wydłużyć _- powiedział Owsiak w rozmowie z PAP.
_ Są to dane, które nie stanowią argumentu za ewentualnym łagodzeniem polityki pieniężnej _ - dodał.
Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w sierpniu wzrosły o 3,7 proc. w stosunku do sierpnia 2008 roku, a w porównaniu z lipcem spadły o 0,4 proc. - podał we wtorek Główny Urząd Statystyczny.
W komunikacie po ostatnim posiedzeniu RPP podtrzymała swoją ocenę, że prawdopodobieństwo ukształtowania się inflacji w średnim okresie poniżej celu inflacyjnego jest wyższe od prawdopodobieństwa, że inflacja będzie wyższa od celu. Rynki interpretują to zdanie jako nieformalne nastawienie Rady w polityce pieniężnej.
W opinii Owsiaka w trakcie obecnej kadencji RPP ocena ta nie ulegnie zmianie.
_ Moim zdaniem nie wydaje się, aby w perspektywie kadencji obecnej RPP nastąpiła zmiana tej oceny _ - powiedział.
Zdaniem członka RPP, PKB w Polsce wzrośnie w tym roku o około 1 proc.
"Przyszły rok może być nieco lepszy" - powiedział.
Jacek Barszczewski