Bykowe
Tą nazwą określano kilka różnych podatków. Pierwsza jego odmiana to pochodząca jeszcze ze średniowiecza opłata płacona za pokrycie krowy przez byka. Określano tak również taksę za spłodzenie nieślubnego dziecka.
W PRL znaleziono nową funkcję dla bykowego. Do lat 70. płacili go kawalerowie mający powyżej 30 lat. Parę lat temu przypomniał sobie o nim były polityk PiS Marian Piłka, który chciał w ten sposób walczyć z niżem demograficznym.