Trwa ładowanie...

Pracujesz na umowie zlecenie? Tyle stracisz na zmianach [TABELA]

To może być rewolucja na rynku pracy. Rząd zamierza ozusować wszystkie umowy cywilnoprawne. Reforma ma wejść w życie z początkiem 2025 r. Mamy wyliczenia, w jaki sposób zmienią się wtedy dochody zleceniobiorców i obciążenia ze strony zleceniodawców.

umowy zlecenieumowy zlecenieŹródło: Pixabay, WP Finanse
d8zvo9z
d8zvo9z

Początkowo umowy zlecenia miały być w pełni oskładkowane już w 2022 r. Zmiany były jednak odkładane w czasie. Planowana reforma nie weszła w życie także w 2023 r., na jej wdrożenie w życie zabraknie czasu również w tym roku.

Rząd zapewnia jednak, że prace nad reformą trwają. Polska zobowiązała się do ich wprowadzenia w Krajowym Planie Odbudowy, który został zaakceptowany przez Komisję Europejską. Ministerstwo Pracy powiedziało Business Insiderowi, że zgodnie z planem przepisy wejdą w życie w pierwszym kwartale 2025 r.

Reforma dotknie dużą część podatników i przedsiębiorców. Według danych ZUS-u w ubiegłym roku na umowie zlecenia pracowało 1,3 mln osób.

Jak zmienią się zarobki zleceniobiorców

Wyliczenia przygotowane przez Piotra Juszczyka, doradcy podatkowego z inFakt dla WP Finanse zostały przygotowane w założeniu, że obecnie zleceniobiorca jest zatrudniony na umowę o pracę na pełen etat i w tym etacie jest też odliczana kwota wolna. W związku z tym, że obecnie dorabianie na umowę zlecenie nie jest obarczone pełnymi składkami ZUS, zleceniobiorca płaci jedynie składkę zdrowotną.

d8zvo9z

W związku z wejściem zmian zleceniodawca pozostawia umowy zlecenie brutto w takiej samej kwocie, ale dochodzi pełne ozusowanie, łącznie ze składką chorobową. A to diametralnie zmienia obciążenia finansowe.

W tej chwili jeżeli na umowie widnieje kwota brutto 4 tys. zł, zleceniodawca dostaje "na rękę" 3256 zł. Po oskładkowaniu jego wynagrodzenie spadnie o 446 zł - do 2810 zł. Im wyższa umowa, tym większy rozdźwięk powstaje między zarobkiem brutto a netto. Przy zleceniu za 10 tys. zł, zleceniobiorca po reformie otrzymuje obecnie 8140 zł. Po zmianach "na rękę" dostanie nieco ponad 7 tys. zł. Różnica wyniesie więc już ponad 1 tys. zł.

umowy zlecenia, oskładkowanie, ZUS WP Finanse
Zmiany w umowach zleceniaŹródło: WP Finanse

Oskładkowanie umów wiązałoby się nie tylko ze spadkiem dochodów zleceniobiorcy. Większe nakłady finansowe poniosą także zleceniodawcy. W wypadku umowy na 10 tys. zł brutto obciążenie wzrośnie o ponad 2 tys. zł. Zleceniodawca musi bowiem zapłacić składkę na fundusz pracy oraz fundusz gwarantowanych świadczeń pracowniczych, o ile zatrudnia pracowników.

"Większe koszty zlecenia mogą odbić się na cenach oferowanych usług. Z pozytywnych aspektów zmian, mógłbym wskazać, że być może w przyszłości te osoby dostaną wyższą emeryturę, a także podczas absencji - wyższe chorobowe. Uważam jednak, że każdy kto dorabia, to liczy na dodatkowy "zastrzyk" gotówki tu i teraz" - podkreśla Piotr Juszczyk.

Reforma zasili budżet?

Piotr Juszczyk dodaje, że choć obciążenie każdej umowy zlecenie pełnym ZUS-em oznacza większe wpływy do budżetu, to w jego ocenie efekt może być odwrotny. - Takie działanie może zniechęcić Polaków do podejmowania dodatkowych aktywności zawodowych - twierdzi ekspert.

d8zvo9z

Zmiany dotkną także osoby pracujące w oparciu o umowy o dzieło. Ten rodzaj umów również ma zostać objęty obowiązkowym ubezpieczeniem emerytalnym, rentowym i wypadkowym - dowiedział się "Dziennik Gazeta Prawna". Spod nowego wymogu oskładkowania umów cywilnoprawnych zostanie wyjęta tylko jedna grupa - studentów i uczniów poniżej 26. roku życia.

Łukasz Kozłowski z Federacji Przedsiębiorców Polskich szacował na łamach DGP, że gdyby umowy cywilnoprawne zostały ozusowane w ubiegłym roku, podatnicy odprowadziliby dodatkowo 13 mld zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d8zvo9z
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d8zvo9z