Rekord za rekordem. 6 zł niedługo pęknie

Świąteczny wyjazd będzie nas kosztować kilkanaście procent więcej niż przed rokiem. Średnie ceny paliw biją kolejne rekordy i są coraz bliższe dojścia do 6 zł. Zdaniem analityków rynku stacjom paliw będzie jednak bardzo zależało na utrzymaniu poziomu 5,99 zł za litr Pb95.

- Jeszcze w ubiegłym roku zastanawialiśmy się, czy na Święta Wielkanocne 2011 roku ceny benzyny przebiją poziom 5 zł/l. Dziś coraz bardziej realny staje się już poziom 6 zł/l - pisze w tygodniowej analizie cen Rafał Zywert z BM Reflex.
Jak podkreśla analityk, w skali roku w całej Unii Europejskiej wzrost cen sięgnął 12 proc. Najmniejsze, bo tylko 4-proc. podwyżki, dotknęły niemieckich kierowców. Najwięcej, bo aż o 22-proc. w ciągu roku, podskoczyły ceny na stacjach paliw we Włoszech. O kilkanaście procent poszła też w górę cena w Polsce.

- W tym tygodniu zobaczyliśmy na stacjach zwyżkę o 5 groszy na cenie benzyny bezołowiowej 95. Jej cena średnia wynosi tym samym 5,84 zł/l i jest kolejnym rekordem cenowym. Olej napędowy także notuje podbicie, choć niezbyt duże, bo zaledwie o 3 grosze. Cena litra tego paliwa to 5,79 zł/l - piszą z kolei w tygodniowym zestawieniu eksperci e-petrol.pl

Z ich analizy dobre wieści płyną tylko dla tankujących autogaz. Jego średnia cena spadła w porównaniu do ubiegłego tygodnia o 2 gr do poziomu 2,83 zł za litr.

- Wśród województw o najkorzystniejszych cenach zdecydowanie przoduje wielkopolskie, w którym za litr benzyny płaci się 5,80 zł, zaś za litr oleju napędowego 5,75 zł/l (podobnie jak na Podlasiu i w Łódzkiem). Najdrożej zmuszeni byli płacić mieszkańcy województwa zachodniopomorskiego. Olej napędowy kosztował tam 5,83 zł/l, a benzyna bezołowiowa 95 5,88 zł/l - podpowiadają analitycy.

Wśród miast najtaniej zatankować można w Łodzi (Pb95 za 5,79, a diesel za 5,71 za litr), a najdrożej jest w Gorzowie Wlkp. (Pb95 za 5,92 zł/l) i Olsztynie (Pb 5,89 zł/l)

- Dla przypomnienia jeszcze trzy lata temu w kwietniu 2009 roku za litr benzyny w Polsce płaciliśmy 3,94 zł/l. Z drugiej strony jeśli na stacjach benzynowych nie spadłyby znacznie marże detaliczne, wówczas już teraz w kraju za litr Pb95 płacilibyśmy średnio powyżej 6 zł/l - przypomina Rafał Zywert z BM Reflex.

Jego zdaniem w najbliższym czasie ceny na stacjach będą powoli zmierzać do psychologicznej granicy 6 zł, ale na większości zatrzymają się na poziomie 5,99 zł.

Pozytywną informacją jest symboliczna obniżka cen hurtowych paliw przez Grupę Lotos. W Wielki Piątek zdecydowano, że na tysiącu litrów Pb95 obniżka sięgnie 10 zł, a na Pb98 7 zł. Bez zmian pozostanie cena diesla. W przyszłym tygodniu będzie więc szansa na zatankowanie na stacjach tej sieci o grosz taniej...

Na świecie też drogo

Drożyzna na stacjach paliw w Polsce to efekt bardzo wysokich poziomów cen ropy naftowej. W tym tygodniu baryłka Brent w Londynie kosztowała 121-126 dolarów.
- W utrzymaniu wysokiego poziomu cen pomogły informacje o wstrzymaniu części dostaw ropy z Iraku. Dokładnie chodzi o autonomiczny region kurdyjski i 50 tys. bbl/d. Rząd irackiego Kurdystanu sprzedawał dotychczas ropę Bagdadowi, który dalej zajmował się jej dystrybucją. Dostawy ropy zostały wstrzymane ze względu na brak płatności ze strony Bagdadu od prawie roku. Co prawda wielkość dostaw ropy 50 tys. bbl/d stanowi 10 proc. irackiego eksportu ropy, to jednak ze względu na obecny wzrost ryzyka geopolitycznego związanego z Iranem rynek gwałtownie reaguje na każde informacje o problemach z dostawami ropy - pisze Rafał Zywert.

Pozytywne informacje płyną ze Stanów Zjednoczonych. Gwałtowny wzrost zapasów ropy i dane makro sprawiły, że za oceanem ropa WTI jest na poziomach z połowy lutego.