Trwa ładowanie...

Robią wódkę z podpałki do grilla!

Stare garaże, chlewnie, stodoły, ziemianki, magazyny czy piwnice. W takich warunkach jest produkowana trefna wódka, którą można kupić na bazarze! To śmiertelnie groźna trucizna, bo często jest robiona z podpałki do grilla czy rozpuszczalników!

Robią wódkę z podpałki do grilla!Źródło: Fakt, fot: Straz Graniczna
dukmuw7
dukmuw7

Walka z nielegalną produkcja wódki to – jak mówi nam anonimowo jeden z policjantów – walka z wiatrakami. Kiedy policja lub celnicy zlikwidują jedną melinę albo wytwórnię, na jej miejsce powstają kolejne. Przestępcy specjalizujący się w tego rodzaju działalności odkażalnie technicznego spirytusu lokują w mało dostępnych miejscach gdzieś na uboczu w starych magazynach, oborach czy garażach.

Pomieszczenia te i środki do odkażania nie spełniają żadnych norm bezpieczeństwa. Przestępcy nie przebierają w środkach i do odkażania spirytusu stosują wszelką dostępną chemię, w tym nawet chlor.

– W trunkach z nielegalnego obrotu dosłownie może być wszystko – ostrzega Janusz Dzisko, wojewódzki inspektor sanitarny w Olsztynie.

Odkażona chemicznie wódka trafia na stoły za pośrednictwem bazarów, melin i niektórych punktów gastronomicznych. Ostatnio przestępcy sprzedają swoje „trunki” nawet przez internet. Nielegalna wódka rozprowadzana jest najczęściej w plastikowych butelkach – o pojemności od 0,5 do 5 litrów. Cena za pół litra takiej wódki jest o połowę niższa niż wódki kupionej w sklepie.

Niestety, ryzyko zatrucie lub nawet śmierci nie odstrasza potencjalnych klientów. Rocznie w Polsce umiera przez wypicie odkażanego spirytusu około 200 osób, a zdrowie traci tysiące. Zawarty w takim „zajzajerze” glikol czy metanol nieodwracalnie niszczy nerki, wątrobę, trzustkę i mózg oraz powoduje raka!

dukmuw7
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dukmuw7