Trwa ładowanie...
d3wp4bc
rosja
17-04-2009 13:45

Rosyjski klub miliarderów stopniał o dwie trzecie

Za sprawą kryzysu gospodarczego grono
najbogatszych Rosjan jest obecnie warte o 70 proc. mniej niż przed
rokiem. Rosyjski "klub miliarderów" stracił w tym czasie dwie
trzecie swoich członków - pisze w piątek "Forbes" w rosyjskim
wydaniu.

d3wp4bc
d3wp4bc

Najbogatszy pozostaje Michaił Prochorow, górniczy potentat, który stracił co prawda 13,1 miliarda USD, ale i tak oceniany jest na 9,5 miliarda.

Zaledwie o 1 miliard USD mniejsza jest fortuna Romana Abramowicza, drugiego na liście najbogatszych Rosjan.

"Kryzys dotyka wszystkich: finansistów i deweloperów, metalowców i nafciarzy, producentów i sprzedawców artykułów konstrukcyjnych, właścicieli zdywersyfikowanych holdingów" - napisał "Forbes". "Ani jeden przedsiębiorca nie jest w lepszej sytuacji niż przed rokiem" - dodał.

Spośród rosyjskich miliarderów najwięcej stracił magnat aluminiowy Oleg Deripaska - 25,1 miliarda USD, co stanowi ok. 25 proc. łącznych strat 10 najbogatszych Rosjan.

d3wp4bc

Według "Forbesa" wartość netto 100 najbogatszych Rosjan wynosi obecnie 142 miliardy USD; rok temu było to 520 miliardów. A liczba rosyjskich miliarderów zmniejszyła się ze 110 do 32.

Rok temu 1 miliard USD nie wystarczał w Rosji do zapewnienia sobie miejsca w setce najbogatszych; teraz wystarczy skromne 400 milionów.

Prochorow jako jeden z nielicznych zdążył sprzedać swe kluczowe aktywa, zanim rynek się załamał. Twierdzi, że przewidział nadejście kryzysu. Pierwsze miejsce na liście najbogatszych nie robi jednak na nim większego wrażenia. "Nigdy się nie zastanawiam nad takimi bzdurami" - powiedział agencji Reutera.

d3wp4bc
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3wp4bc