Szansa na 2 mld dla kas samorządowych

.

- Wprawdzie obywatelski projekt zmian w ustawie o dochodach samorządów leży w szufladzie i na razie nic się tu nie zmieni, ale parlamentarzyści sami zaproponowali, że mogą "odpalić" nam 1-2 mld dzięki zmianom w różnych przepisach mających wpływ na finanse samorządów - mówi Andrzej Porawski, dyrektor biura Związku Miast Polskich.

W ramach akcji "Stawka większa niż 8 miliardów" samorządowcy domagają się zmian w ustawie o dochodach samorządów i chcą przesunięcia pieniędzy podatników z budżetu centralnego do gmin. Proponują, by w przypadku gmin zwiększyć udział w podatku PIT z 39,34 proc. do 48,78 proc., w przypadku powiatów z 10,25 proc. do 13,03 proc., a w przypadku województw z 1,6 proc. do 2,3 proc.

W "Stawkę większą niż 8 mld" zaangażowali się przedstawiciele samorządów wszystkich szczebli i opcji politycznych m.in. prezydent Poznania Ryszard Grobelny, prezydent Gdyni Wojciech Szczurek, prezydent Katowic Piotr Uszok, a także starostowie i burmistrzowie wielu polskich gmin.

Samorządy chcą zapewnić finansowanie dostosowane do przekazywanych im zadań. - Chcemy, aby oddano nam to, co nam zabrano - mówił podczas oficjalnego uruchomienia kampanii Ryszard Grobelny.

Chodzi o 8 mld zł, które, zdaniem autorów projektu, samorządy tracą każdego roku wskutek nieprzemyślanych zmian legislacyjnych wprowadzonych w ciągu ostatnich kilku lat. Jak wyliczają autorzy projektu, tylko zmiany w systemie podatkowym wprowadzone w latach 2006 i 2007 r. (wprowadzenie dwustopniowej skali podatkowej oraz nowe ulgi prorodzinne)
spowodowały ubytek w samorządowych budżetach w wysokości 6,8 mld zł. O prawie 200 mln zł zmniejszyły się dochody JST po wejściu w życie w 2006 r. nowelizacji ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. Kolejne 150 mln zł kosztowały gminy zmiany w ustawie o spadkach i darowiznach.

Zdaniem Grobelnego takich ustaw, które rodzą wielomilionowe skutki dla gmin, powiatów i województw jest znacznie więcej, a skutki niektórych, tak jak ostatniej nowelizacji ustawy o pieczy zastępczej, nie zostały nawet oszacowane.

Teraz propozycja szukania pieniędzy w innych przepisach wyszła z senackiej komisji budżetu i finansów publicznych, a ZMP jest w trakcie przygotowywania postulatów do uchwalenia. Strona samorządowa przygotuje około 20 pozycji zmian w różnych przepisach. – Wśród propozycji, które jeszcze konsultujemy z prawnikami, znajdą się np. likwidacja ustawowych ulg w podatku od nieruchomości czy próba większego powiązania podatku z wartością nieruchomości. Nie mówię o podatku katastralnym, bo wiele trudności nastręcza wycena nieruchomości, ale swego rodzaju strefowaniu i powiązaniu podatku z wysokością PKB, generowanym na danym terenie. Z tym, że mowa tu o gruntach a nie budynkach – podkreśla Porawski.

opr. bor/samorzad.pap

Tysiące atrakcyjnych ofert pracy. Kliknij i zobacz najnowsze ogłoszenia!