Po cichu umorzono śledztwo w sprawie Art-B, pierwszego wielkiego skandalu finansowego III RP - informuje "Rzeczpospolita".
Spółki z rajów podatkowych, wypłaty gotówki, rzekoma łapówka i zacieranie śladów. To - zdaniem "Pulsu Biznesu" - tło śledztwa dotyczącego byłego szefa Art B, którego interesy mają się dobrze.