Podobnie jak w ciągu całego roku 2023, również do połowy 2024 ceny na fakturach za energię w gospodarstwach domowych pozostaną na poziomie z roku 2022. Limit dla tańszej energii elektrycznej wynosi 1500 kWh. Niemniej jednak, aby uniknąć podwyżek, konieczne będzie wykonanie pewnych czynności administracyjnych.
Tak samo jak przez cały 2023 roku, tak jeszcze do połowy 2024 roku stawki na rachunkach gospodarstw domowych będą zamrożone na poziomie z 2022 roku. Limit tańszego prądu wynosi 1500 kWh. Jednak, aby nie odczuć podwyżki, trzeba będzie dopełnić pewnych formalności.
Najnowsze szacunki ekspertów wskazują, że możliwe są nawet 70-procentowe podwyżki cen energii. Jednak od sierpnia część odbiorców będzie miała alternatywę w postaci tzw. taryf dynamicznych. Co to takiego?
W przyszłym roku skok kwot na rachunkach może wynieść nawet 70 procent. Rządowe tarcze nie uchroniły Polaków przed wzrostem cen energii. - Polityka mrożenia cen poniosła fiasko - oceniają eksperci w rozmowie z money.pl.
Większe zapotrzebowanie na prąd w ostatnich dniach - wywołane przez mrozy - podniosło ceny energii. Wraz ze wzrostem zużycia, w górę poszły ceny uprawnień do emisji CO2. Uderzenie po kieszeniach jest więc podwójne.
Gospodarstwa domowe powinny być przygotowane na podwyżki od kilkudziesięciu do kilkuset złotych w ciągu roku - wynika z szacunków Wirtualnej Polski. Z kolei od 600 mln do 1,9 mld zł musi przyszykować rząd na przyszłoroczne rekompensaty podwyżek prądu.
Do listopada 2014 r. zmiany sprzedawcy energii elektrycznej dokonało ponad 278 tys. gospodarstw domowych i blisko 122 tys. innych podmiotów, podał URE.
Prawie stu mieszkańców kilku miejscowości w powiatach kartuskim i kościerskim w woj. pomorskim musi zapłacić za prąd Enerdze po kilka tysięcy złotych. To skok o nawet 500 proc.!
Między drugą połową 2012 r. a drugą połową 2013 r. ceny prądu dla gospodarstw domowych w Polsce spadły o 3,9 proc., a gazu o 9,6 proc. - wynika z danych Eurostatu. W całej UE ceny elektryczności wzrosły średnio o 2,8 proc., a gazu - o 1 proc.
Zmiana taryf URE wpłynie na obniżkę inflacji o 0,1 pkt. proc., a wpływ wprowadzenia pakietu energetyczno-klimatycznego na zmiany cen może okazać się niższy niż wcześniej się spodziewano - ocenia resort finansów w odpowiedzi na interpelację poselską.
Budowa elektrowni atomowej i wydobycie gazu łupkowego budzą coraz większe protesty ekologów i mieszkańców terenów, gdzie te inwestycje mają być zlokalizowane. Rząd przeznaczył 18 mln zł na kampanię proatomową, którą jednak krytykują ekolodzy. Promocji wydobycia gazu łupkowego nie ma w ogóle. Były minister środowiska ostrzega decydentów i inwestorów przed lekceważeniem głosów sprzeciwu.
Polityka klimatyczna w czasie kryzysu to fanaberia - powiedział we wtorek na Forum Ekonomicznym w Krynicy prezes Polskiej Grupy Energetycznej Krzysztof Kilian. Jego zdaniem, za wdrażanie polityki tego typu zapłacą odbiorcy energii.
Jeśli Polska ma być konkurencyjną gospodarką, musimy postawić na rozwój technologii związanych z odnawialnymi źródłami energii i efektywnością energetyczną. - Decydując się na budowę kosztownej elektrowni atomowej zablokujemy nasz rozwój gospodarczy na wiele lat - przestrzega Andrzej Kassenberg, ekspert zajmujący się energetyką.
Sprzedawcy energii elektrycznej, po trzeciej korekcie wniosków taryfowych dla gospodarstw domowych na 2012 rok, chcą obecnie wzrostu cen od 4,46 proc. do 5,88 proc. - poinformowała PAP rzeczniczka prasowa URE Agnieszka Głośniewska.
Wszyscy sprzedawcy prądu w Polsce chcą podwyżek w przyszłym roku dla gospodarstw domowych - od około 13 proc. do prawie 22 proc. Firmy te złożyły wnioski taryfowe do Urzędu Regulacji Energetyki - poinformowała rzeczniczka URE Agnieszka Głośniewska.
Prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził w piątek taryfę na sprzedaż energii elektrycznej dla pierwszej spółki obrotu największej w Polsce grupy PGE - poinformowała rzeczniczka URE Agnieszka Głośniewska. Indywidualni klienci spółki PGE Warszawa-Teren zapłacą za prąd więcej o 5,6 proc.
Do Urzędu Regulacji Energetyki wpłynęły poprawione wnioski taryfowe od 10 spółek sprzedających energię, należących do dwóch największych grup energetycznych w Polsce: PGE i Tauronu. Urząd analizuje proponowane podwyżki dla gospodarstw domowych - poinformowała rzeczniczka URE Agnieszka Głośniewska.
Od Nowego Roku nie zmienią się rachunki za prąd większości gospodarstw domowych w Polsce, ponieważ prawie wszystkie firmy nie mają jeszcze zatwierdzonych nowych taryf. Kilka firm, które dostało zgodę na zmiany taryf, będzie mogło to zrobić najwcześniej 6 stycznia. Jedynie działająca w Warszawie RWE Polska od 1 stycznia podniesie rachunki o 2,8 proc.
Prezes Urzędu Regulacji Energetyki chce, by wszystkie firmy w kraju sprzedające prąd gospodarstwom domowym - w tym RWE Polska i Vattenfall Sales Poland - musiały uzgadniać z Urzędem zmiany taryf. Prezes URE wszczął postępowanie w sprawie cofnięcia zwolnienia z obowiązku zatwierdzania taryf udzielonego przedsiębiorstwom energetycznym w 2007 r. - podała Agnieszka Głośniewska z Urzędu.
RWE Polska, spółka kontrolowana przez niemiecki koncern energetyczny, od stycznia podnosi w Warszawie o 4,7 proc. cenę prądu dla gospodarstw domowych, informuje "Dziennik Gazeta Prawna".