Kurze fermy i zakłady drobiarskie w Polsce przejdą kontrolę. W związku z wykryciem skażonych produktów w krajach Unii Europejskiej, sprawdzane będzie, czy również w naszym kraju stosowano fipronil i inne niedozwolone środki chemiczne.
Skażone fipronilem mięso drobiowe pochodzące z kurczaków z Niemiec nie zagraża zdrowiu - uspokaja Główny Inspektorat Sanitarny. Jak dodaje, stężenie jest niewielkie. - Jednak każde przekroczenie zawartości tej substancji dyskwalifikuje mięso do sprzedaży - dodaje jednocześnie GIS.
- Kurczaki przywiezione z Niemiec i ubite w jednym z zakładów w Polsce były skażone fipronilem. Cała partia tego mięsa została zabezpieczona i przekazana do utylizacji - poinformował w poniedziałek Główny Lekarz Weterynarii Paweł Niemczuk.
Do Austrii trafiły produkty jajeczne skażone fipronilem - poinformowała w poniedziałek austriacka Agencja Zdrowia i Bezpieczeństwa Żywności (AGES). Chodzi o produkty dla gastronomii pochodzące z Niemiec, Holandii, Belgii i Polski. Skażenie jest 10 razy większe niż w Belgii.
W związku z wykryciem skażenia jajek w Holandii, Belgii i Francji owadobójczym środkiem przeciwko wszom i pchłom, zawierającym trujący fipronil, w Holandii wybija się ponad milion sztuk kur - doniósł w niedzielę belgijski nadawca RTBF.