Wszystko wskazuje na to, że prezes katowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej "Piast" rozpęta piekło, twierdzi "Dziennik Zachodni". Włodarz spółdzielni zadał bowiem pytanie: dlaczego przez tereny spółdzielców przechodzą za darmo sieci energetyczne, gazowe i wodne?
Firma energetyczna może uzyskać prawo do działki, nad którą przebiega linia energetyczna, nawet gdy w dokumentacji budowy linii nie ma pisemnej zgody właścicieli na przeprowadzenie linii nad ich działką - orzekł w czwartek Sąd Najwyższy.
PRL wiecznie żywy. Kiedyś to państwo miało w głębokim poważaniu własność prywatną, dzisiaj postępują tak firmy, będące w prostej linii spadkobiercami tamtych czasów.
Czy UEFA boi się, że w Polsce zabraknie prądu? Federacja próbuje się zabezpieczyć na taki wypadek, a Rządowe Centrum Bezpieczeństwa zagrożenia energetyczne traktuje na równi z terrorystycznymi.
