Przy nikłej aktywności inwestorów zza Oceanu (Dzień Prezydenta w USA) dzisiejsze spotkanie ministrów finansów strefy euro, gdzie po raz kolejny będzie podejmowana próba wypracowania kompromisowego rozwiązania ws. Grecji, ma szczególną wagę.
Wprawdzie cały czas wspomina się o dzielących różnicach, to jednak widać, że obie strony wykazują wolę do znalezienia kompromisu. Mowa tu o negocjacjach pomiędzy Grecją, a Eurogrupą, czyli przedstawicielami ministrów finansów państw strefy euro.
Widmo deflacji zaznacza swoją obecność dookoła globu. Do porażki w walce o cel inflacyjny przyznał się dziś Bank Japonii, a kiwi otrzymał cios od słabego odczytu CPI. Przed nami kolejne opinie z Banku Anglii i Banku Kanady.
Dzisiejszy dzień przyniósł przede wszystkim kolejną przecenę norweskiej korony zarówno w stosunku do euro jak i do dolara. Znaczne osłabienie się waluty związane były dzisiaj przede wszystkim z kontynuacją spadków na rynku ropy naftowej. Sporo umocniła się europejska waluta po informacjach o większych spłatach pożyczek oferowanych przez EBC.
Na rynku walutowym największym przegranym ostatnich dni jest z pewnością norweska korona, której potężne osłabienie spowodowane jest zarówno spadającymi cenami ropy, jak i wczorajszą zaskakującą decyzją Norges Banku o obniżce stóp procentowych. Piątkowa sesja przynosi kontynuacje osłabienia korony, którą po raz kolejny nokautuje dalszy spadek cen ropy.