Tego jeszcze nie było. Halina Idziaszek (65 l.) ze wsi Jarosławki, żeby dojechać do swojego domu, musi płacić 500 złotych miesięcznie sąsiadowi za użytkowanie drogi! A wszystko przez to, że Agencja Nieruchomości Rolnych sprzedała ją wraz z polem rolnikowi Leszkowi Sz. – To jakiś obłęd, od prawie 20 lat korzystałam z tej drogi i nigdy bym nie pomyślała, że przez błąd jakiegoś urzędnika będę musiała za nią płacić jak za jakąś autostradę! – żali się zdenerwowana pani Halina.