Lech, Tyskie i Żywiec prowadzą w rankingu wśród piw, które Polacy piją najczęściej. Ich łupem pada 47,5 proc. rynku – informuje gazeta.pl. Ogólnie gustujemy w piwach jasnych i tanich, których cena oscyluje w granicach 2 zł za puszkę
Rynek polskich piw regionalnych rośnie w siłę. Zawdzięcza to zainteresowaniu klientów nowymi smakami bursztynowego trunku, a także produktami regionalnymi w ogóle. Piwo to produkt sezonowy, a najbliższe miesiące mogą być dla branży wyjątkowo udane, także ze względu na czerwcowe mistrzostwa świata w piłce nożnej.
W ostatnich dwóch latach kategoria piw smakowych rozwija się w tempie dwucyfrowym. Jej udziały w rynku sięgają 11 proc. Coraz szybciej gusta Polaków zdobywają radlery, czyli niskoprocentowe piwa z dodatkiem lemoniady lub innego napoju bezalkoholowego. To najszybciej rosnąca kategoria nie tylko w Polsce, ale w całej Europie.
Polacy coraz częściej wybierają piwa smakowe i dobrej jakości, niekoniecznie z dużą zawartością alkoholu - uważa prezes Kompanii Piwowarskiej. Jak podkreśla, pod względem dbania o odpowiedni stosunek jakości do ceny, polscy konsumenci należą do najbardziej świadomych w Europie. Wprowadzenie na rynek nowych rodzajów napojów - opartych na połączeniu piwa i lemoniady - doprowadziło do wzrostu konsumpcji piwa w Polsce.
Chrzczone piwo w lokalu to mit przekonują browary. Polacy nie do końca jednak w to wierzą. Sprzedaż piwa w pubach dramatycznie jednak spada. Browary chcą ten trend odwrócić.