Z raportu medycznego wynika, że bezpośrednią przyczyną zgonu była niedrożność nerek. Była zapaść płuca, tak jakby została pobita. Magda zajmowała salę w szpitalu na pierwszym piętrze, pod oknem była trawa. Była wysportowaną, silną dziewczyną. Z pewnością taki upadek nie byłby śmiertelny - mówił detektyw Krzysztof Rutkowski podczas konferencji prasowej we Wrocławiu.