Tak zarabiają na nas banki!
Czy ktoś kiedyś widział biednego bankiera? Nigdy! Biedy w bankach nie ma bo bankierzy zabezpieczają swój byt obciążając klientów gigantycznymi, często absurdalnymi opłatami. Dzięki temu banki w tym roku znów zanotują rekordowe zyski. To dzięki Wam, drodzy Czytelnicy! Dzięki Wam wszystkim, którzy macie w bankach konta, wypłacacie pieniądze z bankomatów, bierzecie kredyty.
Potrzebujesz zaświadczenia o stanie swojego zadłużenia? Zapłacisz nawet 300 złotych. Ukradli ci portfel z kartami i chcesz je zastrzec? To nierzadko koszt nawet 100 złotych. Straciłeś pracę i chciałbyś zmienić harmonogram spłacania rat za mieszkanie?
Kolejna „stówka”. Płacisz za wszystko, a im mniej masz pieniędzy – tym więcej dokładasz. Bo darmowe konta – owszem – zdarzają się, ale najczęściej dopiero wówczas, gdy miesięczne wpływy na konto to minimum 5 czy 7 tysięcy złotych.
Nic dziwnego, że banki mimo kryzysu odnotowują rekordowe zyski. Jak podała Komisja Nadzoru Finansowego, sektor bankowy w okresie styczeń – lipiec tego roku zarobił 9,546 miliarda złotych. Czy to dużo? Takie pieniądze pozwoliłyby wybudować cztery Stadiony Narodowe i jeszcze zostałoby na horrendalne premie dla prezesów.
Skąd się biorą wielkie zyski? – To efekt lawinowo drożejących usług finansowych. Banki w wyniku niskich stóp procentowych nie mogą zarabiać dużo na odsetkach od kredytów, ale straty wetują sobie podnosząc prowizje za konta i karty – mówi Wojciech Boczoń, ekspert sektora bankowego serwisu Bankier.pl.
Absurdalne opłaty stosowane przez banki:
Kosztowne monity 28 zł
Spóźniasz się ze spłatą debetu na karcie kredytowej albo raty za kolejny miesiąc? Dostajesz list albo telefon z ponagleniem i koszty rosną. Monit listowny to koszt nawet 16 zł, a telefoniczny i 28 zł.
Zastrzeżenie karty 100 zł
Jeśli zgubisz lub ukradną ci kartę płatniczą, masz obowiązek ją natychmiast zastrzec w banku. W wielu bankach to bezpłatna operacja, ale są takie, w których kosztuje to 100 zł!
Zmiana harmonogramu rat 100 zł
Zmieniłeś pracę i wypłatę dostajesz innego dnia niż dotąd? Potrzebujesz zmodyfikować harmonogram spłat rat kredytu np. hipotecznego. Niby prosta rzecz, a kosztuje nawet 100 złotych.
Zamknięcie rachunku 99 zł
Póki masz konto w banku, bank z ciebie żyje. Robi więc wszystko, by trwało to jak najdłużej. Często jednak zamiast zachęt, drogą do tego są kary. Opłata za zamknięcie rachunku bankowego może wynieść nawet 99 złotych.
*Zaświadczenie o stanie zadłużenia 300 zł *
Bank dał nam kredyt, żyje z odsetek i prowizji od niego, a ciągle mu mało. Wystąpienie o zaświadczenie z banku dotyczące stanu zadłużenia może kosztować nawet 300 zł.
Opłata za bankomat 7 zł
Wypłata 50 złotych z bankomatu, który nie należy do naszego banku może nas kosztować nawet 7 złotych.
Opłata z posiadanie karty 10 zł
Masz kartę płatniczą lub kredytową, ale nie płacisz nią za zakupy? Płacisz karę! Stawki dochodzą nawet do 10 złotych miesięcznie.
Zmiana rodzaju rachunku 150 zł
Twój bank wprowadził nową, korzystniejszą ofertę konta ROR i chcesz z niego korzystać nie zakładając nowego? Korzyść może być pozorna! Banki naliczają za taką operację nawet 150 zł.