Tego na zwolnieniu chorobowym nie wolno. ZUS kontroluje bez litości
W ciągu roku Polacy dostają miliony zwolnień lekarskich. Warto wiedzieć, na co można sobie pozwolić, przebywając na L4. Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma prawo skontrolować chorego, a w przypadku próby oszustwa konsekwencje mogą być dla pracownika opłakane.
Lista "dozwolonych czynności" w przypadku zwolnienia chorobowego jest zależna od klasyfikacji choroby. Lekarze mogą wystawić choremu jeden z dwóch typów L4. Pierwszy, oznaczony kodem "1" oznacza, że zwolnienie jest "leżące". Jeżeli na druku pojawi się cyfra "2" oznacza to, że zwolnienie jest "chodzące".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na koncie ma 9,5 mln zł. Jak do tego doszedł? "Byłem młodym pelikanem" Marcin Iwuć w Biznes Klasie
W tym drugim przypadku pracownik ma prawo wykonywać czynności, które zaspokajają jego podstawowe potrzeby. W razie kontroli ZUS nie powinien mieć więc zastrzeżeń jeżeli chory będzie spacerował, wyjdzie na zakupy, albo na umówioną wizytę lekarską.
Kod numer "1" wiąże się z większymi restrykcjami. W takim wypadku lekarz uznaje, że poruszanie się może pogorszyć stan zdrowia pacjenta. Oznacza to, że ZUS może spojrzeć z wyrozumiałością na potrzebę wizyty u lekarza, albo kupna leków, ale chory musi mieć świadomość, że każde wyjście z domu będzie analizowane pod kątem tego, czy rzeczywiście było ono niezbędne.
Całkowicie wykluczone są natomiast prace remontowe. Malowanie ścian czy koszenie trawy to prosta droga do narażenia się na utratę zwolnienia. Osoba przebywająca na L4 nie może także pracować zdalnie. Kontrolerzy mogą także wyciągnąć konsekwencje, jeżeli okaże się, że chory w trakcie chorobowego wyjechał sobie na wycieczkę poza miasto.
Jakie są możliwości pracodawcy
Przedsiębiorca może nawet zwolnić pracownika, który przebywa na zwolnieniu chorobowym. Tzw. dyscyplinarka ma zastosowanie gdy pracownik dostał od lekarza L4, mimo że jest w stanie wykonywać obowiązki służbowe.
Do zwolnienia dyscyplinarnego może dojść także wtedy, gdy pracownik pracuje przebywając na zwolnieniu. Pracodawca do podjęcia takiej decyzji musi mieć twarde dowody. W celu ich zdobycia może zwrócić się do ZUS-u z prośbą o przeprowadzenie kontroli.
Z danych, które zdobyła Rzeczpospolita, wynika, że w roku 2023 przeprowadzono 461,2 tys. kontroli zaświadczeń o czasowej niezdolności do pracy. Statystyki pokazują, że to więcej niż rok wcześniej, kiedy to ZUS przeprowadził 429,9 tys. kontroli. Tym samym liczba kontroli powoli zbliża się do statystyk sprzed pandemii.
Z analizy wynika także, że ZUS coraz częściej wykrywa nadużycia. W 2023 roku wydano o blisko 21 proc. więcej decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych (28,9 tys.) niż w 2012 roku (23,8 tys.).