Władze Mazowsza: klienci nie skarżą się na wycieczki pod marką Triady

Rzeczniczka mazowieckiego urzędu marszałkowskiego Marta Milewska powiedziała w poniedziałek PAP, że w ubiegłym roku Triada wystąpiła do urzędu z prośbą o wykreślenie jej z Centralnej Ewidencji Organizatorów Turystyki i Pośredników Turystycznych. Jednocześnie poinformowała o przekazaniu swojej marki spółce Sky Club.

- Wszczęliśmy kontrolę zarówno w Triadzie, aby sprawdzić, czy działalność Triady zostaje wygaszona, jak i w Sky Club. Kontrola w Triadze wykazała, że spółka faktycznie swoją działalność wygasza i umowy przekazała Sky Club. A w przypadku Sky Club zaleciliśmy podwyższenie gwarancji ubezpieczeniowej. Sky Club podwyższył gwarancję o ok. 7 mln zł, zgodnie z naszymi zaleceniami - powiedziała. Dodała, że Sky Club istnieje w Centralnej Ewidencji Organizatorów Turystyki i Pośredników Turystycznych i działa zgodnie z prawem.

Wyjaśniła, że urząd marszałkowski zwrócił się do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z pytaniem, czy wykorzystywanie i funkcjonowanie w obiegu marki Triada nie wprowadza klientów w błąd. - Nie otrzymaliśmy jeszcze z UOKiK odpowiedzi w tej sprawie - dodała.

- Biorąc pod uwagę, że rzeczywiście kwestie umów odnośnie klientów zostały przepisane na Sky Club, to taka obawa wobec klientów nie zachodzi. Ale trudno wyrokować o tym w tym momencie ostatecznie. Jak na razie żadne pisma w tej sprawie od klientów nie wpływają do urzędu. Wygląda na to, że to jest formalne wygaszenie działalności Triady - powiedziała.

13 kwietnia w "Monitorze Sądowym i Gospodarczym" ukazał się komunikat informujący o tym, że Sąd Rejonowy w Warszawie, X Wydział Gospodarczy dla spraw Upadłościowych i Naprawczych, wyznaczył syndyka masy upadłościowej oraz wezwał wierzycieli do zgłoszenia wierzytelności wobec spółki akcyjnej BBPT z siedzibą w Warszawie (dawniej Triada SA), obejmującą likwidację majątku.

- Nasi klienci wyjeżdżający pod marką Triady są jak najbardziej bezpieczni, dlatego że organizatorem wyjazdów już od ponad roku jest touroperator Sky Club. Wyjeżdżają oni i wracają cali i zadowoleni. I mogą się nie obawiać tego, co się dzieje obecnie w spółce BBPT, czyli dawniej Triada, ponieważ nie ma to jakiegokolwiek wpływu na działalność Sky Club - poinformowała w poniedziałek PAP wiceprezes Sky Club Agnieszka Dral. Sky Club od 17 września 2011 r. odpowiada za organizację wyjazdów zagranicznych pod dwoma markami - Triada oraz Sky Club.

Wiceprezes Sky Club zaznaczyła, że wszystkie wycieczki zorganizowane pod marką Triada są produktem Sky Club, "który ma stabilną sytuację finansową, z podwyższoną z 17,5 do 25 mln zł gwarancją ubezpieczeniową".

- Sytuacja spółki BBPT oraz wewnętrzne tej firmy rozliczenia z jej pracownikami i kontrahentami nie mają żadnego związku ze spółką Sky Club i będą rozstrzygane w ramach BBPT - podkreśliła Dral. Dodała, że wysokość kwoty gwarancyjnej jest adekwatna do liczby turystów, którą Sky Club planuje obsłużyć w nadchodzącym sezonie letnim.

Podkreśliła, że Sky Club posiada własne, podpisane w swoim imieniu umowy regulujące współpracę z kontrahentami i agentami i nie odpowiada za wierzytelności BBPT względem jej byłych kontrahentów i pracowników. - Sky Club ma umowę licencyjną, na podstawie której używamy loga marki Triada. Obsługujemy też stronę internetową www.triada.pl - powiedziała. Dodała, że Sky Club posiada pięć własnych biur podróży.

Marka Triada na polskim rynku zagranicznej turystyki wyjazdowej istnieje od 1991 r. Wcześniej w skład Grupy Triada wchodziły m.in.: Triada SA, Sky Club oraz Terra Mare. W 2011 r. Triada trafiła do Krajowego Rejestru Długów. Wpisu dokonano na wniosek PLL LOT, który przedstawił w KRD niezapłacone faktury na 880 tys. zł. Triada złożyła odwołanie, ale ze strony internetowej zniknął certyfikat programu "Rzetelna firma".

Sky Club powstał w grudniu 2006 r. Spółka ma siedzibę w Warszawie. Kapitał zakładowy wynosi 11,8 mln zł.