Właściciel Żabki chce kupić nową sieć sklepów. To zagraniczny gigant
CVC Capital Partners przymierza się do kupna jednej z największych sieci handlowych w Chorwacji - pisze serwis dlahandlu.pl. W orbicie zainteresowań funduszu znalazł się Studenac, który na krajowym rynku rywalizuje z markami dobrze znanymi polskim konsumentom - Lidlem, Kauflandem i Sparem.
To drugie podejście CVC Capital Partners do chorwackiego rynku. Przy pierwszej próbie fundusz starał się nabyć sieć Tommy, ale transakcja nie została ostatecznie sfinalizowana. Tym razem właściciel Żabki celuje w nabycie marki Studenac.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Fala zwolnień w Polsce. Dominują te branże. "Pęka bańka"
Studenac to szósta pod względem wielkości sieć handlowa w Chorwacji. Dlahandlu.pl podkreśla, że dyskont plasuje się za Konzumem, Lidlem, Sparem, Plodine i Kauflandem. Co ciekawe, prezesem sieci jest Polak Michał Seńczuk. Doświadczony menedżer pracował wcześniej na polskim rynku i odpowiadał za działania marki Polomarket.
Studenac ma w Chorwacji ponad 1100 placówek. Właścicielem sieci jest fundusz Enterprise Investors, który od 2017 r. włożył w rozwój swojego biznesu równowartość ponad miliarda złotych.
Właściciel Żabki wejdzie na giełdę?
CVC pracuje nad wejściem na giełdę od co najmniej 2022 roku, a poprzednie próby były utrudnione przez niestabilne rynki. Teraz, według nieoficjalnych doniesień Bloomberga, fundusz chce podjąć kolejną próbę.
Według agencji fundusz private equity może ogłosić zamiar wejścia na giełdę już w poniedziałek i zaoferować pakiet od 10 do 15 proc. akcji. CVC celuje w wycenę na poziomie od około 13 do 15 miliardów euro.