Wpuszczą tiry na autostradę?
Zielone światło dla mieszkańców Łapczycy! Po tragicznym wypadku busa z ciężarówką na krajowej 94, GDDKiA rozważa wpuszczenie tirów na autostradę A4, łączącą Kraków z Tarnowem.
Mieszkańcy wiosek przy starej czwórce mają dość! Od ponad pół roku walczą o wpuszczenie tirów na autostradę A4. Bezskutecznie! Samochody o masie powyżej 12 ton nie mogą jeździć nową autostradą, gdyż nie zgodzili się na to samorządowcy z Tarnowa. Tymczasem pod koniec sierpnia w Łapczycy doszło do tragicznego wypadku busa z ciężarówką.
Rannych zostało 17 osób. Najmłodsza ofiara wypadku, 10-letni chłopczyk zmarł w szpitalu. Dwa dni po zderzeniu, tir jadący starą czwórką śmiertelnie potrącił mężczyznę naprawiającego samochód na poboczu drogi. - Do tych tragedii kiedyś musiało dojść. Przez Łapczyce codziennie przejeżdża nawet i kilkaset ciężarówek - mówi rozżalony zastępca wójta, Stanisław Bukowiec.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad rozważa, czy nie wpuścić tirów na autostradę. Przeprowadziła nawet pomiary ruchu na drogach krajowych nr 4 i 73 oraz autostradzie A4 po to, by ustalić ilość i rozkład pojazdów.
- Pomiary te są analizowane. Robione są symulacje rozkładu ruchu pojazdów w przypadku dopuszczenia pojazdów ciężkich do korzystania z autostrady A4 na odcinku Szarów - Tarnów Północ. Po ukończeniu tych analiz podjęte zostaną ostateczne decyzje. O podjętych decyzjach poinformujemy niezwłocznie, dostępne będą również wyniki pomiarów i analiz - wyjaśnia Iwona Mikrut rzecznik krakowskiej GDDKiA.
Dziś w Fakcie polecamy też: Kraków utknął w korkach