Trwa ładowanie...

Zmiany w 500+. Wszyscy samotnie wychowujący dziecko muszą mieć zasądzone alimenty

Wszyscy samotni rodzice starający się o świadczenie 500+ muszą potwierdzić fakt ustalenia alimentów na dziecko od drugiego rodzica - przypomina wiceminister rodziny Bartosz Marczuk. To zmiana, która obowiązuje od 1 sierpnia, dotycząca wniosków składanych na nowy okres zasiłkowy.

Zmiany w 500+. Wszyscy samotnie wychowujący dziecko muszą mieć zasądzone alimentyŹródło: East News, fot: East News
d4afcse
d4afcse

Nowa zasada obowiązuje również tych rodziców deklarujących samotne wychowywanie dzieci, którzy starają się o 500+ na drugie i kolejne dzieci, czyli o świadczenia niezależne od dochodu. Dotychczas te osoby nie musiały do wniosku dołączać żadnych dodatkowych dokumentów dotyczących alimentów. Teraz, chcąc otrzymać świadczenie na nowy okres zasiłkowy, muszą udokumentować fakt ustalenia alimentów.

Marczuk tłumaczy, że nowy przepis ma spowodować, by osoby ubiegające się o 500+ składały oświadczenia zgodne ze stanem faktycznym.

- Ten przepis nie utrudnia w żaden sposób życia ludziom, którzy deklarują prawdę. Bo jeżeli ktoś jest samotnym rodzicem, to, poza kilkoma wyjątkowymi przypadkami, gdy np. ojciec jest nieznany lub drugi rodzic nie żyje, ma zasądzone alimenty lub stara się o to - powiedział.
Pytany, dlaczego zasada ta obowiązuje również osoby, które wnioskują o świadczenia niezależne od dochodu, Marczuk powiedział, że gdyby ten przepis dotyczył tylko osób starających się o świadczenie na pierwsze dziecko, uzależnione od dochodu, "to sankcjonowalibyśmy de facto sytuacje, w których ktoś deklaruje nieprawdę".

Spójny system

- Musimy stworzyć system, który jest logiczny, szczelny i spójny, a jedyną możliwością stworzenia takiego systemu jest przepis, zgodnie z którym osoba, która podaje się za samotnie wychowującą dziecko, jeżeli chce otrzymywać świadczenie od państwa, to podaje drugiego rodzica o alimenty - powiedział Marczuk.
Przypomniał przy tym, że jeśli ktoś nie jest w związku małżeńskim, tylko w tzw. konkubinacie i nie deklaruje, że jest samotnym rodzicem, gdyż podaje w składzie rodziny także swojego partnera, to wymóg ustalenia alimentów go nie dotyczy. - Nie wymagamy od ludzi, by mieli związek małżeński, tylko żeby powiedzieli, że mieszkają razem, razem prowadzą gospodarstwo domowe. Chodzi o to, by ludzie składali oświadczenia zgodne ze stanem faktycznym - podkreślił.

Zobacz, jakie zmiany w 500+ wprowadził rząd po ponad roku działania programu:

Wskazał, że jeśli np. kobieta jest rozwódką, ale nie deklaruje, że jest samotna, bo tworzy związek nieformalny z innym mężczyzną, z którym ma choć jedno wspólne dziecko, to jej partner jest traktowany tak samo jak małżonek i świadczenia 500+ nie są uzależnione od ustalenia alimentów na dzieci. Podobne zasady dotyczą tzw. rodzin patchworkowych. Natomiast jeśli np. osoba rozwiedziona wychowuje dzieci z poprzedniego związku, na które nie ma ustalonych alimentów, i tworzy nieformalny związek z nowym partnerem, z którym nie ma wspólnego dziecka, to nie może podać partnera w składzie rodziny. Tym samym pozostaje osobą samotnie wychowującą dziecko i świadczenie 500+ uzależnione będzie od ustalenia alimentów od ojca dzieci.

d4afcse

Jak ustalić alimenty i dlaczego się to przydaje

Aby spełnić warunek ustalenia alimentów, osoba samotnie wychowująca dziecko nie musi występować do sądu z pozwem o alimenty, wystarczająca będzie np. zatwierdzona przez sąd ugoda zawarta przed mediatorem, protokół z posiedzenia sądu zatwierdzającego treść ugody zawartej przed sądem, a nawet umowa zawarta w formie aktu notarialnego, której sąd nadał klauzulę wykonalności.

Marczuk przekonywał, że niezależnie od sytuacji i relacji z byłym partnerem, warto mieć sądowe orzeczenie o alimentach - to zwiększa bezpieczeństwo i daje możliwość sądowej egzekucji należności, jeśli rodzic nie wywiązuje się z zobowiązań. Podkreślił, że alimenty trzeba egzekwować i należy ścigać tych, którzy ich nie płacą, bo podstawowym obowiązkiem rodzica jest utrzymywanie dziecka.

Kiedy nie trzeba pokazywać zaświadczenia

Zaświadczenia o alimentach nie muszą przedstawiać rodzice w sytuacji, kiedy z przyczyn obiektywnych ustalenie alimentów jest niemożliwe, bo drugi z rodziców dziecka nie żyje, ojciec dziecka jest nieznany, powództwo o ustalenie świadczenia alimentacyjnego od drugiego z rodziców zostało oddalone, sąd zobowiązał jedno z rodziców do ponoszenia całkowitych kosztów utrzymania dziecka. Zaświadczenie nie jest też potrzebne, gdy dziecko - zgodnie z orzeczeniem sądu - jest pod opieką naprzemienną obojga rodziców rozwiedzionych, żyjących w separacji lub rozłączeniu, sprawowaną w porównywalnych i powtarzających się okresach.

1 sierpnia weszła w życie ustawa, która ma uszczelnić system przyznawania świadczeń. Zmiany dotyczą nowego okresu zasiłkowego. Jedna z nich dotyczy rodziców samotnie wychowujących dzieci, którzy - aby otrzymać świadczenie - muszą mieć ustalone alimenty na dziecko od drugiego rodzica. W uzasadnieniu projektu tłumaczono, że wymóg ten wprowadzany jest m.in. "w związku z napływającymi do MRPiPS sygnałami o pojawiających się przypadkach składania przez rodziców dziecka, którzy nie są małżeństwem, niezgodnych ze stanem faktycznym oświadczeń, że są osobami samotnie wychowującymi dziecko, przede wszystkim w celu wyłączenia drugiego z rodziców ze składu rodziny i jego dochodu".

Od początku sierpnia można składać wnioski o świadczenie z programu 500+ na nowy okres zasiłkowy. Decyzje wydane w trwającym jeszcze okresie zasiłkowym obowiązują do końca września.

d4afcse
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4afcse