1,5 mln zł za import zboża z Ukrainy. "Fałszował kraj pochodzenia"

Wzmożone kontrole trwają, a kary się sypią. Tym razem IJHARS nałożyła aż 1,5 mln zł kary na importera, który wprowadził na polski rynek, jako produkty konsumpcyjne, tzw. rzepak techniczny i pszenicę paszową z Ukrainy - poinformował główny inspektor Przemysław Rzodkiewicz.

Rządowa agencja skupuje pszenicę od rolnikówKara dla importera
Źródło zdjęć: © PAP | Miros�aw Trembecki
oprac.  NBU

Z doniesień wynika, że służby zakwestionowały 3882 tony rzepaku oraz 7670 ton pszenicy. W pierwszym przypadku, Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS) ustaliła, że importer zmienił przeznaczenie towaru z technicznego na konsumpcyjny, oraz sfałszował kraj pochodzenia - z Ukrainy na Polskę.

Natomiast w kwestii pszenicy, chodzi o zmianę przeznaczenia - z paszowej na konsumpcyjną i również fałszowanie kraju pochodzenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wielka Wyprawa Maluchów. Relacja z przejazdu przez kraje bałtyckie.

- Oszukani zostali konsumenci z województw pomorskiego i lubelskiego - oświadczyła Agnieszka Jarosińska, inspektor IJHARS. Zapewniła, że zakwestionowane produkty nie stanowiły zagrożenia dla zdrowia i życia ludzkiego i zostały już wycofane z rynku.

Szefowie Inspekcji zaznaczyli także, że w ostatnich miesiącach nałożono sześć dodatkowych kar na nieuczciwych przedsiębiorców w związku z nieprawidłowościami w handlu artykułami rolno-spożywczymi z Ukrainy.

Nieprawidłowości dotyczyły zafałszowania kraju pochodzenia i zmiany przeznaczenia zboża, z paszowego na konsumpcyjne. Kary za te wykroczenia wahały się od 16,4 tysiąca złotych (za fałszowania jęczmienia) do aż 571 tysięcy złotych. Nakładano je też za utrudnianie przeprowadzenia kontroli oraz za wprowadzenie do obrotu mięsa drobiowego.

Przemysław Rzodkiewicz podkreślił również, że w IJHARS powstał specjalny zespół do zwalczania oszustw żywnościowych, w którego skład wejdą eksperci z różnych regionów Polski.

Wyjaśnił, że oszustwa te obejmują m.in. dodawanie do żywności niewłaściwych substancji, fałszowanie marek lub produktów w celu wprowadzenia konsumentów w błąd, nadużycia nazewnictwa oraz oszustwa w oznakowaniu, takie jak podawanie fałszywych informacji dotyczących składu, daty ważności czy pochodzenia produktu.

Obecny na konferencji wiceminister rolnictwa, Stefan Krajewski, zapewnił, że wszystkie instytucje kontrolne zostały w ostatnich miesiącach postawione w stan gotowości "by konsument miał pewność, że kupowane przez niego towary spełniają odpowiednie wymogi jakościowe".

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Załamanie na rynku malin. Co się dzieje z cenami?
Załamanie na rynku malin. Co się dzieje z cenami?
Auchan w tarapatach finansowych. Lidl przejmie 19 sklepów sieci
Auchan w tarapatach finansowych. Lidl przejmie 19 sklepów sieci
Dino rusza na podbój Warszawy. Oto lokalizacje nowych sklepów
Dino rusza na podbój Warszawy. Oto lokalizacje nowych sklepów
Była godz. 9 rano. Pokazała, co się dzieje w hotelach na Krecie
Była godz. 9 rano. Pokazała, co się dzieje w hotelach na Krecie
Ten fotoradar jest bezlitosny. Złapał ponad 5,6 tys. kierowców
Ten fotoradar jest bezlitosny. Złapał ponad 5,6 tys. kierowców
Niemcy mają dość wyspy. Coraz więcej osób migruje do Polski
Niemcy mają dość wyspy. Coraz więcej osób migruje do Polski
Sprawdzili lody na Warmii i Mazurach. Oto czego nie powinno w nich być
Sprawdzili lody na Warmii i Mazurach. Oto czego nie powinno w nich być
Kolejni turyści odkryli Zakopane. Zjeżdżają autokarami, płacą fortunę
Kolejni turyści odkryli Zakopane. Zjeżdżają autokarami, płacą fortunę
Tarcza Wschód. Oto skąd mają pochodzić grunty
Tarcza Wschód. Oto skąd mają pochodzić grunty
Wolą pracować w Niemczech. Wyjazd to będzie "natychmiastowy wstrząs"
Wolą pracować w Niemczech. Wyjazd to będzie "natychmiastowy wstrząs"
Ten kraj zalewa nas ogórkami. Polska płaci mu miliony
Ten kraj zalewa nas ogórkami. Polska płaci mu miliony
Kwiaty z Afryki zalewają polski rynek. Producenci ostrzegają
Kwiaty z Afryki zalewają polski rynek. Producenci ostrzegają