150 zł mandatu za parkowanie pod dyskontem. Czy można uniknąć kary?

W regulaminach parkingów znajdujących się przed popularnymi dyskontami często znajdują się zapisy, informujące o konieczności pobrania biletu. Kwit pozwala zazwyczaj na pozostawienie samochodu przed sklepem bez opłat przez 60 lub 90 minut.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nie wszyscy pamiętają jednak o tym obowiązku. Tablice, na których pojawiają się informacje o zasadach korzystania z obiektu, nie zawsze są dobrze widoczne. Zdarza się również, że kierowcy nie zauważają parkomatów i sądzą, że zaparkowanie pojazdu na czas drobnych zakupów nie będzie wiązał się z żadnymi konsekwencjami.

Praktyka pokazuje, że takie gapiostwo często bywa karane. Interia pisze, że pod sklepami Lidla mandaty za brak biletu sięgają nawet 200 zł. W przypadku parkingów pod Biedronką kara wynosi 150 zł.

Serwis zwraca jednak uwagę, że jeżeli pobraliśmy kwit z parkomatu, to od kary można się skutecznie odwołać. Pismo należy złożyć w ciągu 7 dni od otrzymania wezwania na adres wskazany w wezwaniu lub w regulaminie parkingu. Do dokumentacji należy załączyć wówczas m.in. skan biletu parkingowego. W przypadku decyzji odmownej klient może również zwrócić się do Rzecznika Praw Konsumenta.

Do UOKiK-u trafia sporo spraw konsumentów, którzy przekonują, że nie zostali w wystarczający sposób poinformowani o zasadach wnoszenia opłat.

Klienci skarżą się, że czasem zdarzało się, iż opłata dodatkowa nakładana była, nawet gdy nie minął czas przeznaczony na bezpłatne parkowanie. Wezwanie otrzymywały osoby, które pobrały bilet parkingowy, lecz nie umieściły go za przednią szybą pojazdu.

W 2020 r. Urząd otrzymał 128 skarg, w 2021 r. - 113, w 2022 r. - 275, a w 2023 r. - aż 377. Na początek lutego 2024 r. Urząd otrzymał 55 sygnałów od klientów. Zgłaszają oni problemy z procesem reklamacji, nieprecyzyjne informacje o zasadach płatności czy opłaty dodatkowe.