156 tysięcy rodzin bez 500+. Bo polepszyło im się w pracy
Polacy zarabiają coraz więcej, a to przekłada się na mniejszą liczbę świadczeń 500+ wypłacanych na pierwsze dziecko. Na podwyżce rodziny czasem więcej tracą, niż zyskują.
"Rodzice jedynaków tracą pieniądze od rządu tylko dlatego, że dostali niewielką podwyżkę" - pisze poniedziałkowy "Super Express".
500+ na pierwsze dziecko przysługuje tylko w tych rodzinach, w których dochód na głowę nie przekracza 800 zł. Jeśli jest on wyższy choćby o złotówkę, 500+ się nie należy.
Podwyżki w Polsce to fakt. Jak podaje GUS, od sierpnia zeszłego roku do teraz średnie zarobki Polaków wzrosły o ponad 7 proc. W styczniu 2018 roku podskoczyła też pensja minimalna - z 2 do 2,1 tys. zł.
Zobacz też: Wiceminister: pod koniec roku kolejne uszczelnienie programu 500+
To wszystko sprawia, że mniej jest rodzin z dochodami na głowę mniejszymi niż 800 zł, a więc mniej osób dostaje 500+ na pierwsze (lub jedyne) dziecko. Jak podaje "SE", w ciągu ostatniego roku 156 tys. rodzin z jedynakami musiało się pożegnać ze świadczeniem, bo dostało w pracy lekkie podwyżki. W połowie ubiegłego roku świadczenia pobierało 726 tys. jedynaków, a obecnie 570 tys.
Często jednak wychodzi im to na niekorzyść, bo tracą całe 500+, a podwyżki dostają w znacznie mniejszej kwocie. Wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Bartosz Marczuk problemu nie widzi, a lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz komentuje dla gazety: Tak nie powinno być, że każe się rodziców jedynego dziecka za to, że są aktywni zawodowo.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl