Elektronika
Jeśli polska elektronika z lat 90. działała tak samo dobrze, jak dobre były jej reklamy, to nie powinno nikogo dziwić, że dziś jej już nie ma. Absurd to chyba najlepsze ze słów mogących je opisać.
W jednym ze spotów zniecierpliwiony biznesmen czeka na windę. Gdy ta się otwiera w środku siedzi na fotelu kobieta, a obok niej wśród plastikowych kwiatów stoi magnetofon. Winda się zamyka, lektor dodaj: "Magnetofon RMS303 to właśnie to!". Reklama się kończy.
W innym spocie lektor czytał: "Kajtek to miniaturowy stereofoniczny odtwarzacz firmy Unitra Kasprzak", a modelka na wrotka jeździła po pseudomarmurach, gibiąc się w rytm muzyki z walkmana.