30 polskich firm dostanie pieniądze na "zielone innowacje"

Dzięki programowi małe i średnie firmy z różnych stron Polski będą mogły rozwijać proekologiczne produkty i usługi oraz tworzyć "zielone" miejsca pracy. Średnie dofinansowanie projektu wyniesie 588 tys. euro i pokrywa ono ok. wartości 45 proc. inwestycji.

Operatorem programu Green Innovation Norway jest Innovation Norway, państwowa jednostka podlegająca norweskiemu ministerstwu Handlu, Przemysłu i Rybołówstwa oraz norweskim samorządom.

Jak mówił we wtorek ambasador Norwegii w Polsce Karsten Klepstvik, program jest korzystny zarówno dla biznesu, jak i dla środowiska naturalnego. "Umożliwia on polskim i norweskim firmom współpracę, dzięki której mogą zwiększyć swą konkurencyjność na rynku unijnym, wykorzystując ogromny potencjał sektora zielonych technologii" - powiedział.

Program Green Innovation Norway oprócz Polski wdrażany jest w krajach bałtyckich, na Słowacji, w Bułgarii, Rumunii i na Węgrzech.

Do programu przystąpiły 83 podmioty, w wyniku selekcji wniosków oraz po wizytacjach na miejscu, ostatecznie zostało nim objętych 30 projektów. Jak mówiła przedstawicielka Programu Innovation Norway Ewa Kwast, beneficjenci działają w branżach: metalowej, przetwórstwa drewna, gospodarki odpadowej, poligraficznej, motoryzacyjnej i hotelarstwie. Najwięcej wniosków złożono w woj. śląskim, najmniej na Warmii i Mazurach oraz Podlasiu.

"Ze wstępnych wyliczeń wynika, że efekt ekologiczny wdrożenia projektów wyniesie ok. 100 ton CO2 mniej w atmosferze i powstanie 80 zielonych miejsc pracy" - dodała Kwast.

Fundusze norweskie to bezzwrotna pomoc finansowa dla nowych członków UE. Pieniądze pochodzą z Norwegii, Lichtensteinu i Islandii. Polska jest największym beneficjentem funduszy. Od 2004 r. otrzymała ponad 4,4 mld zł na wsparcie projektów w dziedzinie ochrony środowiska, badań naukowych, wymiany kulturalnej i ochrony europejskiego dziedzictwa kulturowego, wspierania społeczeństwa obywatelskiego, wymiaru sprawiedliwości i ochrony zdrowia.