500+ dla rodziców samotnie wychowujących dzieci. Jest sposób, by bez zasądzonych alimentów dostali pieniądze
Media alarmują, że samotni rodzice, którzy nie mają wyroku zasądzającego alimenty, nie otrzymają pieniędzy w programie "Rodzina 500 +". Ministerstwo uspokaja, że wystarczy dołączyć postanowienie o zabezpieczeniu. Wyjaśniamy, o co chodzi.
Ministerstwo Rodziny uspokaja: rodzice samotnie wychowujący dziecko, którzy chcą uzyskać świadczenie w programie "Rodzina 500 +" także na pierwsze dziecko, nie muszą dołączać do wniosku wyroku zasądzającego alimenty od drugiego rodzica.
Jeśli z jakiegokolwiek powodu wcześniej nie wystąpili z powództwem (bo na przykład pozostają z byłym partnerem w relacjach na tyle dobrych, że ustalili, że pieniądze na wychowanie dziecka będą przekazywane do ręki, bez sądowego nakazu albo, co zdarza się częściej - miejsce pobytu jednego z rodziców nie jest znane), a chcieliby skorzystać ze świadczenia, muszą uzbroić się w cierpliwość. Sądy rodzinne zostały dosłownie zalane pozwami o ustalenie alimentów i na ostateczny wyrok rodzic musi czekać co najmniej kilka miesięcy.
- Jeśli osoba samotnie wychowująca dziecko ubiegająca się o świadczenia wychowawcze, np. z uwagi na niezakończone postępowanie sądowe o alimenty, nie posiada wyroku zasądzającego alimenty na dziecko, powinna złożyć wniosek do sądu o zabezpieczenie powództwa o alimenty, a uzyskane postanowienie sądu o zabezpieczeniu powództwa umożliwi otrzymanie świadczenia wychowawczego – przypomina MRPiPS.
Zobacz też: Rząd będzie kontynuował programu 500+! "Śmiało możemy powiedzieć, że mamy baby boom"
Zabezpieczenie roszczenia - to warto wiedzieć
Do wniosku nie trzeba dołączać wyroku zasądzającego alimenty, wystarczy postanowienie sądu o zabezpieczeniu roszczenia. Czym ono jest i czy powinno zainteresować tylko samotnych rodziców, którzy chcą być beneficjantami programu?
Nie, jego zastosowanie jest znacznie szersze. Postępowanie o zobowiązanie jednego z rodziców do zapłaty alimentów może trwać długo, a w tym czasie ten rodzic, u którego przebywa dziecko, musi samodzielnie łożyć na jego wychowanie. Aby zapewnić sobie pomoc do czasu wydania przez sąd ostatecznego rozstrzygnięcia, powinien złożyć do sądu, w którym toczy się postępowanie o alimenty, wniosek o zabezpieczenie. Musi wykazać (przepisy używają słowa "uprawdopodobnić"), że osoba, przeciwko której kierowany jest wniosek, należy do grona osób zobowiązanych do świadczenia alimentacyjnego. Rodzice są zobowiązani do płacenia na własne dzieci, więc samo wykazanie, że pozwany jest ojcem/matką stanowi wystarczający powód, by sąd zabezpieczenia udzielił.
*Czytaj też: 500+ nie dla bogatych. Polacy zdecydowali *
Wniosek o zabezpieczenie alimentów nie podlega opłatom sądowym. Sąd rozpatruje wniosek bezzwłocznie – w terminie tygodnia od dnia jego wpływu do sądu.
Z decyzją sądu o zabezpieczeniu alimentów można iść do gminy, a urzędnicy rozpoczną postępowanie w sprawie przyznania świadczenia 500+. Gdy zostanie wydany wyrok zasądzający alimenty, rodzic musi niezwłocznie dostarczyć go urzędnikom.