500 zł na dziecko. 90 procent gmin wypłaca świadczenie

Na wypłaty przekazano dotąd ponad 600 milionów złotych. Minister rodziny pracy i polityki społecznej powiedziała, że w wyjątkowych przypadkach są opóźnienia wynikające na przykład z problemów informatycznych.

Jak zaznaczyła Elżbieta Rafalska - wprowadzając program zakładano zaufanie, że rodziny będą wydawać te pieniądze na potrzeby związane z wychowaniem dzieci . "Od samego początku mówiliśmy, ze rodzina najlepiej zna potrzeby własnych dzieci i najlepiej je zaspokaja - stąd absolutnie nie wiedzieliśmy potrzeby nadmiernej kontroli i ingerencji państwa w wydawanie tych środków " - powiedziała Elżbieta Rafalska.

Minister rodziny pracy i polityki społecznej zaznaczyła, że pozostawiono jednak mechanizm pomocy rzeczowej, pozwalający zareagować w sytuacjach budzących poważne wątpliwości pracowników socjalnych. Podkreśliła, że jest to możliwość stosowana od 2004 roku.

"I tym razem jeżeli będzie taka sytuacja, że widzimy, że podstawowe potrzeby dziecka są niezaspokajane - to wtedy jest miejsce na interwencję służb społecznych, jest skrócony wywiad środowiskowy, który pozwoli na to, żeby zamienić część lub całość świadczenia na pomoc rzeczową" - wyjaśnia Elżbieta Rafalska.

Minister rodziny pracy i polityki społecznej przypomina, że świadczenie 500+ nie podlega egzekucji komorniczej. Jego wypłata nie powinna też być opóźniana przez gminy, choć jest możliwość wypłacenia świadczeń do lipca z wyrównaniem od kwietnia.