90 lat Najwyższej Izby Kontroli
Najwyższa Izba Kontroli kończy 90 lat. W Warszawie obchodzona jest rocznica powołania przedwojennej Najwyższej Izby Kontroli Państwa, z której wywodzi się dzisiejszy NIK.
Błażej Torański, rzecznik prasowy Najwyższej Izby Kontroli wyjaśnia, że Izba została powołana dekretem Naczelnika Państwa, marszałka Józefa Piłsudskiego 7 lutego 1919 roku. Jednak, jak tłumaczy Błażej Torański, początki kontroli państwowej sięgają czasów dużo wcześniejszych, bo już w roku 1808 Tadeusz Dembowski, Minister Skarbu Księstwa Warszawskiego powiedział, że "Ktokolwiek grosz publiczny do swego rozporządzenia odbiera, wydatek onegoż usprawiedliwić winien".
Błażej Torański podkreśla, że w tej chwili kontrole prowadzone przez NIK zapobiegają stratom w budżecie państwa. "W ubiegłym roku kontrole NIK wykryły nieprawidłowości, z powodu których państwo straciło ponad szesnaście miliardów sześćset sześćdziesiąt milionów złotych. Działania Izby odzyskują pieniądze dla Skarbu Państwa - szacujemy, że w zeszłym roku odzyskaliśmy ponad pięćset pięćdziesiąt jeden milionów złotych" - mówi Torański.
Rzecznik Najwyższej Izby Kontroli dodaje, że w ostatnich latach, dzięki działaniom NIK ujawniono wiele afer, między innymi sprawę tak zwanego "trójkąta Buchacza" - trzech spółek skarbu państwa, nad którymi w latach 90-tych państwo straciło kontrolę i z których w niewyjaśnionych okolicznościach "wyciekło" wiele milionów złotych.
Najwyższa Izba Kontroli czuwa nad wydawaniem publicznych pieniędzy i kontroluje prawidłowość funkcjonowania instytucji państwowych. Prezes NIK powoływany jest na sześcioletnią kadencje przez sejm.
