Abonament RTV do likwidacji. Jest nowa propozycja
Media publiczne powinny być finansowane z powszechnej składki audiowizualnej, która zastąpiłaby abonament RTV - uważa prof. Tadeusz Kowalski, członek KRRiT, medioznawca.
05.01.2024 | aktual.: 05.01.2024 13:53
Prof. Kowalski w piątek w Studiu PAP pytany był m.in. o współtworzone przez niego założenia projektu przyszłej dużej ustawy medialnej i o to, jak powinny być finansowane media publiczne.
- To propozycja tak zwanej powszechnej składki audiowizualnej. To jest składka, która byłaby uiszczana niezależnie od jakiegokolwiek urządzenia, które obywatele posiadają, czy to jest telewizor, laptop, komputer, telefon, cokolwiek. To w ogóle nie ma związku z ilością tych urządzeń. Jest po prostu opłatą za dostęp do twórczości audiowizualnej - mówił w rozmowie z PAP.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Opłatę płaciłyby tylko osoby płacące podatki PIT, CIT lub KRUS. Propozycja ta została przygotowana w 2015 r. przez ówczesną Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Wówczas zakładała ona opłatę na poziomie 8,30 zł miesięcznie. - Według tamtych wyliczeń tym sposobem udałoby się zgromadzić nieco ponad dwa miliardy zł na finansowanie mediów publicznych - powiedział Tadeusz Kowalski.
"Obywatel czuje się współwłaścicielem"
- To jest taki element, który jest powszechnie stosowany w większości krajów europejskich i polega na tym, że obywatele składają się na funkcjonowanie mediów publicznych, w związku z czym mają tytuł do kontroli i nadzoru nad tymi instytucjami. Nie dzieje się to za pośrednictwem budżetu państwa, gdzie politycy co roku podejmują decyzje, tylko obywatel czuje się współwłaścicielem. Zdecydowanie byśmy szli w stronę modelu brytyjskiego - stwierdził.
Zaznaczył też, że mogłoby się to wiązać z pewnym ograniczeniem możliwości emisji reklam "na niektórych kanałach". Jako przykład podał Litwę, Łotwę i Estonię, gdzie "jest zakaz reklam w mediach publicznych", a dopuszczone są jedynie reklamy społeczne i związane z wydarzeniami sportowymi.
Abolicja dla niepłacących
Wprowadzenie powszechnej składki audiowizualnej wiązałoby się z likwidacją dotychczasowego abonamentu RTV, a sama w sobie, zdaniem członka KRRiT, "nie generowałaby dużych kosztów, dlatego, że to jest w zasadzie jedna rubryka więcej w sprawozdaniu PIT". Dodał, że likwidacja abonamentu RTV miałaby się wiązać z abolicją dla osób, które miały zaległości w jej płaceniu.