Afera szpiegowska policji niestraszna. Przetarg skrojony pod chiński sprzęt

Dodatkowe punkty za kryteria, które spełnia tylko jedna firma na rynku - tak wyglądał przetarg na nowe radiotelefony dla policji. - Gdyby tylko dlatego wykluczano jakieś urządzenia, bo są z Chin i jest zakaz, to od razu byłyby pozwy - odpowiada rzecznik Komendy Głównej Policji.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell
Patryk Skrzat
oprac.  Patryk Skrzat

O "dziwnym przetargu" informuje dziennik "Fakt". Gazeta podkreśla, że zatrzymanie w Polsce pracownika chińskiego koncernu Huawei pod zarzutem szpiegostwa, nie wpłynęło na policyjne zamówienia. Tym razem chodzi jednak o inną firmę z Państwa Środka, która również trafiła na czarną listę amerykańskich władz.

Jak czytamy, wymagania przetargowe były tak ustalone, że Chińczycy ze swoimi radiotelefonami już na starcie mieli przewagę. Policja dawała w postępowaniu dodatkowe 10 pkt za wbudowany głośnik i bluetooth. Producent z Azji zaproponował za zamówienie 10,9 mln zł, o pół miliona więcej od rywali, a mimo to i tak zwyciężył z przewagą... 9,77 pkt.

Mocna deklaracja ws. szpiegów. "Służby będą reagować z całą stanowczością"

Inni oferenci apelowali o wykreślenie dodatkowych warunków, jednak bezskutecznie. Przedstawiciele Komendy Głównej Policji w odpowiedzi na pytania "Faktu" zapewnili, że "zakupy sprzętu dokonywane są zwykle w oparciu o przepisy ustawy o zamówieniach publicznych". - Gdyby tylko dlatego wykluczano jakieś urządzenia, bo są z Chin i jest zakaz, to od razu byłyby pozwy - dodał Mariusz Ciarka, rzecznik Komendy Głównej Policji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
4 minuty przerwy w pracy i sygnał do szefostwa. Amazon odpiera zarzuty
4 minuty przerwy w pracy i sygnał do szefostwa. Amazon odpiera zarzuty
"Złote kolby" niszczą maszyny rolników. Straty sięgają 100 tys. zł
"Złote kolby" niszczą maszyny rolników. Straty sięgają 100 tys. zł