Analitycy: piątkowy kurs złotego stabilny

Podczas piątkowej sesji kurs polskiej waluty wobec zagranicznych dewiz był stabilny - wskazują analitycy walutowi. Dodają, że inwestorzy czekają na inaugurację prezydentury Donalda Trumpa, która może wpłynąć na wycenę dolara.

20.01.2017 17:40

Około godz. 17.34 euro kosztowało 4,36 zł, dolar - 4,09 zł, frank szwajcarski - 4,06 zł, a funt - 5,04 zł.

Analityk DM mBanku Rafał Sadoch podkreślił, że notowania złotego pozostawały stabilne, a euro podobnie jak przez większość tygodnia notowane było w okolicach 4,37. Podobnie było na parze USDPLN, która znajduje się na poziomie 4,10. Wyjątkiem były notowania do funta brytyjskiego. Funt stracił na wartości po publikacji danych dotyczących sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii, które okazały się słabsze od prognoz, wskazując jednocześnie na pogorszenie popytu konsumpcyjnego w wyniku przyspieszenia inflacji.

Ekspert przewiduje dalsze osłabienie funta, nawet poniżej 5 zł, co ma być skutkiem twardych negocjacji ws. Brexitu

Sadoch zwrócił uwagę, że polska waluta pozostaje obecnie bardziej pod wpływem czynników globalnych - poziomu awersji do ryzyka i sentymentu do rynków wschodzących, co może w dużym stopniu zależeć w tym momencie od obejmującego urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. "Realizacja jego polityki może być bowiem negatywna dla notowań złotego. Silniejsze pobudzenie gospodarki wymusiłoby na amerykańskiej Rezerwie Federalnej szybsze podwyżki stóp procentowych, co oddziaływałoby w kierunku odpływu kapitału z rynków wschodzących do USA. Dodatkowym elementem byłby wzrost protekcjonizmu, który uderzałby w cały koszyk walut emerging markets" - ocenił analityk.

Konrad Ryczko z DM BOŚ dodał, że inwestorzy będą doszukiwać się w przemówieniu nowego prezydenta USA wskazówek, co do dalszej jego polityki.

"Szczególne znaczenie mogą mieć tutaj odniesienia do wyceny dolara, jednak powszechnie nie oczekuje się, aby piątkowa uroczystość stanowiła istotny impuls do handlu. Inwestorzy czekają na sygnał z szerokiego rynku, jednak ostatnie nastroje wokół PLN pozostają relatywnie dobre z uwagi na niedawne dane makro (m.in. sprzedaż detaliczna oraz produkcja przemysłowa za grudzień), które polepszają perspektywy dla krajowej gospodarki" - podsumował analityk.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)