Analiza futures na WIG20 - przed otwarciem
Początkowa faza wczorajszej sesji upłynęła pod znakiem niewielkiej korekty spadkowej, która znalazła swój kres w intradayowej strefie wsparcia: 1533 – 1536 pkt.
Pomimo pogłębiającej się przeceny na wiodących rynkach europejskich, strona popytowa odznaczała się u nas sporą agresywnością, co pozwalało mieć nadzieję, że podczas kolejnych faz notowań byki nadal będą sprawować kontrolę na parkiecie.
To przeświadczenie znalazło potwierdzenie w rzeczywistości, gdyż kupujący sukcesywnie zdobywali przewagę na rynku. Czynnikiem osłabiającym wiarygodność powstałej fali wzrostowej był na pewno niewielki wolumen obrotu realizowany na rynku kasowym. Kontrakty konsekwentnie zaliczały jednak kolejne półki cenowe, aż wreszcie doszło do ważnej konfrontacji w obszarze cenowym Fobonacciego: 1577 – 1583 pkt. Pomimo licznych naruszeń tej strefy widać było, że byki ewidentnie mają tutaj kłopot z utrzymaniem wcześniejszego rytmu, zainicjowanego przez siebie ruchu wzrostowego.
Po dwóch godzinach interesującej walki, koniec końców nastąpiło wybicie dołem z powstałej konsolidacji. Sytuacja techniczna wykresu zaczęła się zatem komplikować, gdyż tak jak wielokrotnie podkreślałem w swoich wczorajszych komentarzach, zakres: 1577 – 1583 pkt. odznaczał się sporą wagą i nieprzypadkowym umiejscowieniem.
Ostatecznie zamknięcie kontraktów wypadło na poziomie: 1575 pkt., co stanowiło wzrost ich wartości o 0.7% w stosunku do poniedziałkowej ceny odniesienia.
Ocena układu technicznego i strategia gry
Przemówienie sekretarze skarbu Timothy Geithnera nie zachęciło inwestorów do nabywania akcji. Wręcz przeciwnie. Po tym wystąpieniu nastąpiła zmasowana wyprzedaż amerykańskich walorów. Stało się tak, gdyż inwestorzy oczekiwali konkretów i chcieli zapewne odnieść wrażenie, że sytuacja w amerykańskim sektorze finansowym, po wprowadzeniu planu pomocowego, zaczynie się szybko normalizować. Geithner przez znaczną część swojego przemówienia eksponował jednak czynniki ryzyka jakie wiążą się z podjętymi działaniami. To zaniepokoiło inwestorów i ostatecznie doprowadziło do silnych spadków na Wall Street.
Dzisiejsza sesja rozpocznie się zatem od silnego uderzenia podaży. Wydaje się, że skala przeceny może być spora, gdyż czynnikami wpływającymi w bezpośredni sposób na poczynania inwestorów będą teraz strach i niepewność. Z punktu widzenia techniki, sygnałem słabości rynku kontraktów będzie ponowne zanegowanie strefy wsparcia: 1519 – 1527 pkt. Nie można jednak wykluczyć, że strona popytowa uaktywni się w wymienionym obszarze cenowym i spróbuje zażegnać niebezpieczeństwo związane z wyłamaniem. Jeśli tego nie uczyni, wygenerowany zostanie sygnał sprzedaży.
Jak widać na przedstawionym wykresie, strefa oporu: 1577 – 1583 pkt. dość dobrze wyznaczyła granicę dla pięciodniowego ruchu wzrostowego zainicjowanego jeszcze w minionym tygodniu przez kupujących. Pomimo licznych prób, bykom nie udało się wczoraj doprowadzić do zanegowania tej bariery podażowej. Warto również zwrócić uwagę, że w sąsiedztwie tej strefy przebiegała także środkowa linia Pitchforka, uwiarygodniając tym samym powstały opór. Osobiście wydawało mi się, że inwestorom amerykańskim zostanie jednak wczoraj „zaaplikowana” spora dawka nadziei, i ta okoliczność uchroni rynki przed wejściem w kolejną fazę ruchu spadkowego. Tak się jednak nie stało i niestety już dzisiaj będziemy musieli zmierzyć się z kolejną falą podaży.
Podsumowując, zwróciłbym obecnie uwagę ma zakres wsparcia: 1577 – 1583 pkt. Warto także nadmienić, że po zanegowaniu intradayowej zapory popytowej: 1533 – 1536 pkt., zamknąłbym wszystkie długie pozycje i poczekał na kolejny sygnał transakcyjny. Nieco szerzej o strategii na dzisiejszą sesję napiszę w swoim pierwszym komentarzu online, gdyż poznamy już cenę otwarcia kontraktów.
Paweł Danielewicz Analityk
DM BZ WBK
| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |