Anna Maria Anders bardziej oszczędna. 74 tys. zł na podróże służbowe
74 tys. zł na podróże służbowe wydała między marcem a wrześniem 2018 roku Anna Maria Anders. Pełnomocnik ds. dialogu międzynarodowego znacznie ograniczyła wydatki, bo wcześniej przez dwa lata jej delegacje kosztowały podatników ponad 600 tys. zł.
O bardziej oszczędnych podróżach minister informuje poniedziałkowy "Fakt". Niespełna rok temu media obiegła informacja, że Anders na podróże służbowe wydała od początku kadencji ponad 611 tys. zł. Pisaliśmy o tym w WP.
- Nie da się budować dialogu międzynarodowego nie wychodząc z biura. Nie ustalam cen biletów lotniczych, a to one pochłaniają najwięcej z kosztów delegacji - odpierała zarzuty w rozmowie z Wirtualną Polską.
Anders: Mam dom w USA, mam prawo tam spędzić święta
Okazuje się jednak, że albo bilety lotnicze mocno staniały, albo minister lata rzadziej. Jak czytamy bowiem w poniedziałkowym "Fakcie", przez pół roku między marcem a wrześniem delegacje Anny Marii Anders kosztowały "zaledwie" 74 tys. zł. Wcześniej przez sześć miesięcy "wylatywała" bowiem ponad 150 tys. zł. Oszczędność jest więc zauważalna.
Pełnomocniczka ds. dialogu międzynarodowego wyjechała w tyym czasie 10 razy za granicę i 6 razy podróżowała po Polsce. Co więcej, za jedną z podróży zapłaciła z własnej kieszeni, a w inne starała się zabierać z organizatorami wyjazdów. Stąd też wzięły się oszczędności.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl