Argentyna znacjonalizuje prywatne fundusze emerytalne

Wyższa izba argentyńskiego
Kongresu Narodowego uchwaliła kontrowersyjny plan
nacjonalizacji prywatnych funduszy emerytalnych, forsowany przez
prezydent Cristinę Fernandez.

Po 12-godzinnej debacie, 46 senatorów opowiedziało się za przyjęciem planu, 18 zaś było przeciwko. Przed dwoma tygodniami ustawę zatwierdziła niższa izba Kongresu Narodowego, Izba Reprezentantów.

Zamiar przejęcia przez państwo około 24 mld dol. ulokowanych w prywatnych funduszach emerytalnych prezydent Fernandez ogłosiła w październiku w reakcji na kryzys finansowy. Posunięcie to ma ochronić argentyńskich emerytów i pracowników przed utratą oszczędności. Rząd ocenił bowiem, że podczas obecnych zawirowań na rynkach światowych finansowych wartość aktywów prywatnych funduszy spadła już o około 20%.

Opozycja zarzuca Fernandez, że jej plan narusza prawa własności. Sugeruje także, że pieniędzy z funduszy rząd potrzebuje na zapełnienie dziury budżetowej i obsługę długu publicznego. Pod naporem tej krytyki, pani prezydent zgodziła się na powołanie ponadpartyjnej komisji, która będzie nadzorowała sposób inwestowania znacjonalizowanych środków.

_ To historyczna zmiana _- ocenił senator Miguel Pichetto z rządzącego ugrupowania Front Zwycięstwa. Jego zdaniem, nacjonalizacja funduszy emerytalnych zapewni stabilność na argentyńskich rynkach finansowych.

Agencja Reutera wskazuje, że przyjęcie projektu nacjonalizacji pozwoli pani prezydent odzyskać popularność, nadwątloną wskutek zakończonych niepowodzeniem prób zwiększenia ceł na eksport soi. Sondaże wskazują, że objęcie funduszy emerytalnych państwową kontrolą cieszy się szerokim poparciem społecznym.

Dotychczasowy argentyński system emerytalny pozwala pracownikowi wybrać, czy chce aby jego obligatoryjne składki emerytalne trafiały do funduszy prywatnych, czy państwowych.

Analitycy twierdzą, że plan Fernandez może faktycznie w krótkim terminie zabezpieczyć środki zdeponowane w funduszach, lecz w dłuższej perspektywie zahamuje ich przyrost.

Wskazuje się też, że przejęcie kontroli nad aktywami funduszy emerytalnych sprawi, że argentyński rząd stanie się udziałowcem wielu notowanych na tamtejszej giełdzie spółek.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Mają dopłacić 5 tys. zł za ogrzewanie. Spór w Bielsku-Białej
Mają dopłacić 5 tys. zł za ogrzewanie. Spór w Bielsku-Białej
Polskie miasto zakazało rodeo. "Tysiące osób chciało je obejrzeć"
Polskie miasto zakazało rodeo. "Tysiące osób chciało je obejrzeć"
Właściciel browaru chce zakazać reklamy piwa. Tak to tłumaczy
Właściciel browaru chce zakazać reklamy piwa. Tak to tłumaczy
Kraków ma problem z kierowcami autobusów. Wytrzymują dwa miesiące
Kraków ma problem z kierowcami autobusów. Wytrzymują dwa miesiące
Robią biznes na odsprzedawaniu artykułów z Biedronki. Tak zarabiają
Robią biznes na odsprzedawaniu artykułów z Biedronki. Tak zarabiają
Dramat 7,5 tys. rolników. Mogą stracić ciągniki, obwiniają urzędników
Dramat 7,5 tys. rolników. Mogą stracić ciągniki, obwiniają urzędników
Dziś wyjątkowe losowanie Lotto. Najwyższa kumulacja w 2025 r.
Dziś wyjątkowe losowanie Lotto. Najwyższa kumulacja w 2025 r.
Zapłacisz nawet 5 tys. zł. Grzywna za spacer z dzieckiem
Zapłacisz nawet 5 tys. zł. Grzywna za spacer z dzieckiem
Nowa sieć na Mazurach działa. Podróże o 50 minut krótsze
Nowa sieć na Mazurach działa. Podróże o 50 minut krótsze
Kliknął reklamę. Odebrał telefon "brokera". Oszczędności znikły
Kliknął reklamę. Odebrał telefon "brokera". Oszczędności znikły
Spór o działkę. Gmina zapomniała wspomnieć o "drobnym" szczególe
Spór o działkę. Gmina zapomniała wspomnieć o "drobnym" szczególe
Wypożyczył auto na Okęciu. Firma chciała, żeby zapłacił za cudze usterki
Wypożyczył auto na Okęciu. Firma chciała, żeby zapłacił za cudze usterki