Armatura chce wykorzystać kryzys do przejęć; w 2012 chce mieć 350 mln zł sprzedaży
18.2.Warszawa (PAP) - Armatura Kraków, planuje wykorzystać
pogorszenie sytuacji gospodarczej do przejęć, w 2012 roku chce
osiągnąć 350 mln zł przychodów ze sprzedaży -...
18.2.Warszawa (PAP) - Armatura Kraków, planuje wykorzystać pogorszenie sytuacji gospodarczej do przejęć, w 2012 roku chce osiągnąć 350 mln zł przychodów ze sprzedaży - poinformował na środowej konferencji prasowej Konrad Hernik, prezes spółki.
"Coraz więcej podmiotów z branży będzie miało kłopoty finansowe, pozwoli to nam na akwizycje i zwiększenie działalności operacyjnej" - powiedział Konrad Hernik.
"Wstępnie rozmawiamy z kilkoma polskimi podmiotami" - dodał.
Na akwizycje Armatura będzie przeznaczać środki własne, a w razie potrzeby będzie się posiłkować finansowaniem zewnętrznym.
Z informacji prezesa wynika, że w 2012 roku Armatura chce osiągnąć 350 mln zł przychodów ze sprzedaży.
W osiągnięciu przychodów na tym poziomie ważnym elementem będzie produkcja grzejników aluminiowych, która będzie odbywać w ramach nowo utworzonej, na bazie majątku Toory, spółki Armatoora.
"Pracowaliśmy nad projektem przejęcia Toory ponad rok. Wczoraj podpisaliśmy warunkową umowę kupna. Od 2 marca przejmujemy kontrolę nad majątkiem Toory. Dzięki przejęciu chcemy do 2012 roku osiągnąć 40 procent udziału w rynku grzejników aluminiowych" - powiedział Hernik.
"Oprócz grzejników w zakładach w Nisku istnieje szansa odbudowy segmentu odlewów aluminiowych dla energetyki, pozwoli to nam dojść do klientów przemysłowych" - dodał.
Prezes poinformował, że spółka będzie stopniowo przenosić działalność poza Kraków. Część produkcji zostanie przeniesiona do przejętych po Toorze zakładów w Nisku, część w okolice Krakowa.
"Zachęcani jesteśmy ulgami podatkowymi do przenoszenia się do Niska, będziemy tam przenosić działalność szczególnie dochodową" - powiedział Hernik.
Wzrost przychodów Armatury ma się odbywać kosztem konkurencji, która jest bardziej wrażliwa na wahania kursów walutowych.
"Rynek w niektórych segmentach może się kurczyć, my będziemy realizować wzrosty kosztem konkurencji. Nasi konkurenci, ze względu na to, że większość produktów importują, mają pełną ekspozycję na ryzyko walutowe, my produkujemy w kraju i to jest naszą przewagą" - powiedział Hernik.
Armatura uruchomiła produkcję zaworów kulowych, mają one stać się trzecim filarem działalności spółki.
"Nasze produkty w tym segmencie bardzo dobrze się przyjmują na rynku, zainteresowanie nimi daje nam optymizm na przyszłość" - powiedział Hernik.
"Zawory kulowe, w ciągu trzech lat, staną się trzecią silną nogą Armatury" - dodał.
Spółka planuje wejście na nowe rynki zagraniczne.
"Wczoraj podpisaliśmy umowę sprzedaży baterii do Iranu. Prowadzimy intensywne rozmowy na temat wejścia na rynek brazylijski, w tym roku powinno się coś ciekawego urodzić w tym temacie" - powiedział.
Prezes poinformował, że zarząd nie będzie rekomendował wypłaty dywidendy.
"Uszczuplanie kapitału, w formie wypłaty dywidendy, przy obecnych planach inwestycyjnych, wydaje się bezcelowe. Zarząd nie będzie rekomendował wypłaty dywidendy" - powiedział.
Armatura osiągnęła w 2008 roku 190,6 mln zł przychodów i 38,4 mln zł zysku netto. W 2007 roku było to odpowiednio 168,7 mln zł i 6,1 mln zł. (PAP)
jru/ ana/