Autostrada A2 zabezpieczona przed powodzią
W sobotę zakończono prace związane z rozkopaniem odcinka wału od strony polderu Golina, dochodzącego do autostrady. Podchodząca pod drogę woda zagrażała płynności ruchu na A2 w okolicy węzła Sługocin.
Na autostradzie, w okolicy węzła pomiędzy Wrześnią a Koninem, na dwóch kilometrach trasy w obu kierunkach wprowadzono ograniczenia w ruchu.
Jak powiedział w sobotę PAP rzecznik wojewody wielkopolskiego Tomasz Stube, przekopany fragment wału wokół polderu Golina sprawia, że w okolicy autostrady nie podnosi się woda.
- 25-metrowy przekop pozwolił na kontrolowany zrzut wody z polderu do koryta Warty i obniżenie poziomu lustra wody, która wczoraj zagrażała ruchowi na A2 - powiedział Stube.
Według służb wojewody, przekop chroni też przed zalaniem mieszkańców gminy Lądek i Golina.
Od czwartku na zbiorniku Jeziorsko utrzymywany jest zmniejszony zrzut wody, wynoszący 300 m sześc. na sekundę. Zmniejsza się też dopływ do akwenu i aktualnie wynosi 263 m sześc. na sekundę. Niewykluczone, że jeszcze w sobotę zapadnie decyzja o kolejnym zmniejszeniu zrzutu wody z Jeziorska.
Jak poinformował Stube, stabilizuje się stan górnej Warty. W sobotę w Kole zanotowano odczyt niższy o 9 centymetrów niż wczoraj. W Pleszewie poziom Prosny opada w tempie 20 cm na dobę. Trwają prace na wałach w powiecie tureckim (gm. Brudzew i Przykona).
W Poznaniu o godzinie 10-tej, w pobliżu mostu Rocha wodowskaz wskazał 636 cm. Woda wciąż przybiera, choć tempo przyrostów się zmniejsza. Obecnie woda podnosi się w tempie ok. 1 cm na godzinę.
Setka żołnierzy, pracujących do tej pory w Luboniu, skierowana została do pomocy wolontariuszom i strażakom w umacnianiu wałów na Starołęce. Prawdopodobnie wkrótce, w związku z podnoszącym się stanem wody, ograniczona zostanie praca miejskiej oczyszczalni ścieków. Nie ma natomiast problemów z dostarczaniem do Poznania wody pitnej.