Bagaż podręczny w samolocie. Posłowie chcą zmiany zasad
Potrzebne są spójne przepisy Unii Europejskiej dotyczące rozmiaru i cen bagażu podręcznego – stwierdzili posłowie do Parlamentu Europejskiego. W środę w Strasburgu przyjęli specjalną rezolucję w tej sprawie.
Rezolucja podkreśla niezadowolenie obywateli dotyczące niedogodności i dyskomfortu, spowodowanego niespójnymi przepisami dotyczącymi bagażu podręcznego linii lotniczych. Unijne przepisy dotyczące praw pasażerów linii lotniczych powinny zostać zmienione w celu znalezienia rozwiązania – stwierdzono w dokumencie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lecisz z przesiadką? Koniecznie zwróć na to uwagę
Ukryte opłaty i dodatkowe trudności
Różne przepisy linii lotniczych dotyczące dozwolonego bagażu powodują ukryte opłaty i utrudniają porównywanie cen. Ponadto, gdy pasażerowie korzystają z różnych linii lotniczych lub muszą zmienić swoje plany, niespójne przepisy wprowadzają zamieszanie. Posłowie podkreślają, że podczas przeglądu obecnych przepisów UE dotyczących usług lotniczych, Komisja powinna w pełni wdrożyć odpowiednie orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości UE.
Trybunał stwierdził, że linie lotnicze nie powinny pobierać dodatkowej opłaty za bagaż podręczny "pod warunkiem, że taki bagaż podręczny spełnia rozsądne wymagania pod względem wagi i wymiarów oraz jest zgodny z obowiązującymi wymogami bezpieczeństwa". Nowe przepisy powinny również dotyczyć innych ukrytych kosztów, na przykład opłat związanych z przydziałem miejsc, argumentują posłowie. W maju bieżącego roku portal money.pl wspomniał także o nowej technologii, która ma ułatwić podróżującym życie. Chodzi o uproszczenie kontroli bagażu podręcznego.
Koniec z limitem 100 ml ?
Lotnisko Londyn-City przetarło szlak innym portom lotniczym w Wielkiej Brytanii, znosząc limit 100 ml pojemności dla płynów przewożonych w bagażu podręcznym. Do czerwca 2024 r. ma to być norma na wszystkich lotniskach w Wielkiej Brytanii. Umożliwiają to najnowocześniejsze skanery CT, generujące znacznie dokładniejszy i wyraźniejszy obraz tego, co kryją walizki, plecaki i torby zabierane na pokład.
Technologia ta stosowana jest od ubiegłego roku na lotnisku Seul-Incheon w Korei Południowej. Skanery CT pozwalają na stworzenie trójwymiarowego obrazu zawartości prześwietlanego bagażu, w przeciwieństwie do obecnej technologii, która tworzy obraz płaski.
Pasażerowie już zacierają ręce, bo kontrola bezpieczeństwa będzie prostsza i szybsza. Dodatkowo, skoro ograniczenie 100 ml płynów zniknie, to będą mogli przyjechać na lotnisko nie tylko z własną wodą, ale nawet z ulubioną kawą. Dziś na tym zarabiają lotniska w strefie handlowej, jak i linie lotnicze, które sprzedają napoje na pokładach.