Bank Pocztowy w '13 spodziewa się niższego rdr wyniku netto
21.10. Warszawa (PAP) - Bank Pocztowy spodziewa się, że jego zysk netto za 2013 rok okaże się niższy w ujęciu rok do roku. Wolniejsze tempo rozwoju banku wynika m.in. z braku...
21.10.2013 | aktual.: 21.10.2013 14:08
21.10. Warszawa (PAP) - Bank Pocztowy spodziewa się, że jego zysk netto za 2013 rok okaże się niższy w ujęciu rok do roku. Wolniejsze tempo rozwoju banku wynika m.in. z braku dokapitalizowania go przez akcjonariuszy - poinformowali na konferencji przedstawiciele Banku Pocztowego.
"W skali całego roku może okazać się, że powtórzenie wyniku netto na poziomie ubiegłorocznym okaże się bardzo trudne. Zakładaliśmy, że wynik tegoroczny może być nieco słabszy i wydaje się, że tak właśnie będzie" - powiedział Tomasz Bogus, prezes Banku Pocztowego.
"Wolniejszy od oczekiwanego rozwój banku wynika głównie z braku dokapitalizowania ze strony akcjonariuszy. Z poziomu zarządu uważamy, że optymalną decyzją naszych akcjonariuszy byłoby dokapitalizowanie pro rata. Poczta Polska obiecała nam środki w wysokości 90 mln zł, co przy proporcjonalnym wkładzie PKO BP, tj. ok. 30 mln zł, pozwoliłoby nam wrócić do tempa rozwoju z lat ubiegłych" - dodał.
Zysk netto Banku Pocztowego w 2012 roku wyniósł 45,4 mln zł.
Po trzech kwartałach 2013 roku zysk netto Banku Pocztowego spadł o 21 proc. rdr, do 21,7 mln zł. ROE netto wyniósł 7,6 proc., a wskaźnik koszty do dochodów 73,4 proc. Współczynnik wypłacalności wyniósł 13,2 proc., a wskaźnik Tier 1 sięgnął 9,7 proc.
"Myślę, że wskaźnik C/I na poziomie nieznacznie niższym niż 70 proc. jest dla nas jak najbardziej realny do osiągnięcia. Trzeba jednak pamiętać, że z uwagi na specyfikę naszego banku nigdy nie osiągniemy takich poziomów jak banki komercyjne" - powiedział prezes Bogus.
Suma bilansowa Banku Pocztowego pod koniec września 2013 roku wynosiła 6,5 mld zł (wzrost o 2 proc. rdr), portfel kredytowy wzrósł o 9,1 proc., do 5 mld zł, a depozyty spadły do 5,4 mld zł z 5,56 mld zł w analogicznym okresie 2012 roku.
Bank w pierwszych trzech kwartałach 2013 roku sprzedał kredyty konsumpcyjne za 591 mln zł (wzrost 24,5 proc. rdr), kredyty hipoteczne za 234 mln zł (spadek 69,6 proc. rdr) i kredyty instytucjonalne za 145 mln zł (spadek 46,5 proc.).
"Ogólny wolumen kredytów jest niższy, ale wynika to głównie z ograniczeń regulatora. Z pewnością nie oddaje to naszego realnego potencjału" - powiedział prezes Bogus.
Wiceprezes Szymon Midera dodał, że do końca roku Bank Pocztowy może sprzedać jeszcze ok. 300 mln zł kredytów konsumpcyjnych.
"Wrzesień był pierwszym miesiącem, kiedy miesięczna sprzedaż kredytów konsumpcyjnych wyniosła ok. 100 mln zł. W październiku i listopadzie powinno być podobnie, w grudniu zaś spodziewam się sprzedaży na poziomie 90 mln zł. Tak więc do końca roku powinniśmy sprzedać jeszcze 300 mln zł kredytów konsumpcyjnych" - powiedział.
"Z kolei całoroczna sprzedaż kredytów hipotecznych powinna oscylować w granicach 330-340 mln zł" - dodał.
Poziom NPL po trzech kwartałach 2013 roku wynosi 5,6 proc., a wskaźnik kosztów ryzyka około 90 pb. (PAP)
kam/ asa/