Bankowiec powiesił się na kablu od ładowarki

Tajemnicza śmierć na zamku w Gniewie! W łazience hotelowego pokoju znaleziono zwłoki jednego z dyrektorów dużego polskiego banku. Odkryli je koledzy zmarłego rankiem, po hucznej imprezie integracyjnej.

Bankowiec powiesił się na kablu od ładowarki
Źródło zdjęć: © Katarzyna Naworska / NewsPix

Problemy natury osobistej, czy kłopoty w pracy? Na to pytanie próbują odpowiedzieć teraz śledczy. W tej tajemniczej sprawie wiele jest bowiem zagadek. Wiadomo, że do tragedii mogło dojść w nocy ze środy na czwartek.

Dariusz M. ( 44 l.) miał powiesić się na kablu od ładowarki telefonicznej. Mężczyzna zostawił list pożegnalny. Nieoficjalnie wiadomo, że narzekał w nim na swą sytuację zawodową i brak oczekiwanego awansu w banku. Tajemniczą sprawę bada teraz policja i prokuratura.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (4)