Trwa ładowanie...

Bareja na poczcie. Paczki w okienku nie dostaniesz, spotkajmy się pod kurczakiem z rożna

Nie jest łatwo odebrać za męża paczkę na poczcie, jeśli nie ma się awizo, a jedynie komunikat sms. A do tego ma się inne nazwisko. Przekonała się o tym jedna z klientek, która podzieliła się swoją historią na Facebooku.

Bareja na poczcie. Paczki w okienku nie dostaniesz, spotkajmy się pod kurczakiem z rożnaŹródło: East News, fot: Piotr Kamionka/REPORTER
d1fjv4b
d1fjv4b

"Wczoraj dorwałam na ulicy bardzo miłego Ukraińca, kuriera pocztowego, który mówi, że był przedwczoraj, ale mnie nie było, awizo nie zostawił, bo nie mógł dostać się do kamienicy, ale wysłał smsa mężowi i że brak awizo to nie problem" - tak zaczyna swoją opowieść na Facebooku pani Magdalena.

Jak czytamy dalej, pani Magdalena poszła do placówki i poprosiła o wydanie paczki. Wywiązała się następująca rozmowa:

- Dzień dobry, chciałabym odebrać paczkę dla mojego męża, nazwisko Zaniewska, tu jest mój dowód osobisty.
- Awizo.
- Nie mam.
- To skąd pani wie, że jest paczka?
- Bo mąż dostał smsem powiadomienie.
- A nie mógł przyjść sam?
- Nie, nie mógł.
- A upoważnienie pani ma?
- Nie mam.
- A pani ma inne zameldowanie w dowodzie niż mąż.
- Tak, ale wziełąm jego stary paszport, żeby mieć jakiś dowód, że znam w ogóle człowieka.
- A dlaczego pani się posługuje dokumentem, który jest nie pani? To jest karalne!
- Ale to już nie jest żaden dokument, bo jest nieważny, mogłabym jeszcze przynieść jego skarpety z szuflady, ale nie mamy monogramu wyszywanego.
- Ja pani nie mogę wydać, właściwie ja mogłabym wezwać policję do takiej sytuacji.

Zobacz też: Elektryczny pojazd z Polski dla listonoszy. Mieliśmy okazję się nim przejechać

Policji jednak pracownica nie wezwała. Zamiast tego, pod szybą podsunęła pani Magdalenie karteczkę z napisem: "Pod kurczakami z rożna za 10 minut".

d1fjv4b

I faktycznie, 10 minut później doszło do spotkania pod budką z kurczakami z rożna. Przyniosła paczkę pod kurtką, poprosiła o podpisanie odbioru i wyjaśniła: "Ja bym Pani wydała, ale jest na zmianie taka koleżanka, co nawet przed świętami nie jest człowiekiem i ona by doniosła". Pożyczyła jeszcze wesołych świąt i odeszła, a pani Magdalena w końcu załatwiła swoją sprawę.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d1fjv4b
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1fjv4b