Trwa ładowanie...

Bazar przy Banacha zamknięty. Nie pomogły protesty

Zamknięto jedno z najpopularniejszych warszawskich targowisk. Kupcy zostali przeniesieni kilkaset metrów dalej i handlują między blokami, ale z tego miejsca też niedługo będą musieli się wynieść.

Bazar przy Banacha zamknięty. Nie pomogły protestyŹródło: Facebook.com
d4javyz
d4javyz

W miejscu targowiska przy ul. Banacha mają powstać mieszkania Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Teren już został ogrodzony, a kupcy przenieśli się kilkaset metrów dalej, między bloki przy ul. Skorochód-Majewskiego.

Zmiana miejsca to dla większości handlujących duży problem. Jak mówią, oznacza dla nich straty.

- Klienci nie chcą przychodzić do tego miejsca, bo to dla nich za daleko - skarży się jedna z handlarek "Super Expressowi".

Obejrzyj: Bezpieczeństwo nad wodą w czasie wakacji

Nowe miejsce kupcy niedługo znów będą musieli opuścić - po zakończeniu budowy TBS-ów. Później, tymczasowe targowisko zamieni się w skwer.

d4javyz

- Zakładamy, że to będą dwa, góra trzy lata. Kupcy są świadomi takiej perspektywy - tłumaczy wiceburmistrz Ochoty, Ewa Kacprzak-Szymańska, w rozmowie z "Super Expressem".

Mieszkańcy wielokrotnie protestowali przeciwko likwidacji targowiska i budowie bloków TBS. Bez skutku.

"Po 102 latach bazar Banacha znika z map warszawy, ta sytuacja pokazuje wyraźnie jak platforma obywatelska niszczy to miasto" - czytamy w wiadomości opublikowanej na stronie Bazar Banacha na Facebooku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

d4javyz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4javyz