Będzie 500+ dla emerytów. Nowy pomysł PiS

500 złotych jednorazowego dodatku dla emerytów przewiduje nowy pomysł partii rządzącej. Seniorzy mieliby go dostawać co roku przed świętami Bożego Narodzenia. To ma być odpowiedź na trzynastą emeryturę proponowaną przez PO oraz element walki o głosy seniorów, których jest w Polsce już ok. 9 milionów.

Będzie 500+ dla emerytów. Nowy pomysł PiS
Źródło zdjęć: © Fotolia
Jakub Ceglarz

08.06.2017 | aktual.: 08.06.2017 11:28

Jak pisze czwartkowy "Dziennik Gazeta Prawna", prace nad takim rozwiązaniem trwają w PiS od kilku tygodni, choć w resorcie pracy ani finansów nic o nim nie wiedzą. Pomysł jest prosty - emeryci dostawaliby od państwa 500 złotych dodatku raz w roku.

Więcej szczegółów na razie nie ma. Wiadomo tylko tyle, że najprawdopodobniej dodatek wypłacany byłby tuż przed świętami Bożego Narodzenia. Wtedy wydatków jest bowiem najwięcej.

Rząd wielokrotnie krytykował poprzedników za niewielkie podwyżki emerytur. "To ośmieszało państwo"

To ma być kontrofensywa wobec pomysłów Platformy Obywatelskiej, która kilka tygodni temu zaproponowała wprowadzenie 13. emerytury. Oprócz tego partia Grzegorza Schetyny szykuje również bonusy dla pracowników, którzy mimo osiągnięcia wieku emerytalnego zdecydują się pozostać na rynku pracy. Ten drugi pomysł forsował również resort finansów pod hasłem "10000+".

Przed serią trzech kampanii wyborczych, która rozpocznie się w przyszłym roku wyborami samorządowymi, głosy 9 milionów seniorów są nie do przecenienia. Walka o emeryta trwa więc w najlepsze, choć nie zaczęła się dopiero teraz.

W ubiegłym roku rząd przegłosował bowiem podwyżkę najniższej emerytury do 1000 zł. Kilka dni temu natomiast przeszła waloryzacja na 2018 rok - o kolejne 2,4 proc. Choć - jak pisze "DGP" - jesienią może okazać się, że te najniższe świadczenia zostaną podniesione do znacznie wyższego poziomu. Tak, by szybciej doganiały średnią emeryturę.

Do tego jeszcze nowy pomysł 500+ dla emerytów. Gdyby założyć, że dodatek otrzymają wszyscy, to w budżecie musiałoby się znaleźć na to ok. 4,5 mld zł. To i tak niewiele w porównaniu z trzynastką proponowaną przez Platformę Obywatelską. Ta oznaczałaby wydatek rzędu 16 mld zł. Nie znamy jednak szczegółów tej propozycji, więc koszty mogą okazać się inne.

Taka walka o głosy emerytów nie podoba się Annie Materskiej-Sosnowskiej z Uniwersytetu Warszawskiego. Jej zdaniem to element walki politycznej, który destabilizuje system.
- U nas chodzi tylko o dawanie czegoś poszczególnym grupom. Skoro młodzi dostali 500+ czy Mieszkanie+, to trzeba dać też coś starszym. Widzę tu cynizm. Skoro coś zaoferowała PO, to musi to zrobić także PiS. I na odwrót - komentuje politolog na łamach "DGP".

Źródło artykułu:WP Finanse
finansegospodarkaemerytury
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1446)