Berglof: banki nie mogą zamykać się w narodowych granicach

Zachodnie banki kontrolujące do 80 proc.
sektora bankowego w niektórych krajach Europy Centralnej i
Wschodniej muszą utrzymać niezakłócony przepływ kapitału do swoich
lokalnych filii - powiedział PAP główny ekonomista Europejskiego
Banku Odbudowy i Rozwoju (EBOR) Erik Berglof.

Wśród rekapitalizowanych zagranicznych banków działających na polskim rynku poprzez swoje filie jest m. in. irlandzki AIB. O rekapitalizację zabiega też włoski Unicredit.

_ Ważne jest, by zachodnie banki mające filie w krajach Europy Centralnej i Wschodniej otrzymały wsparcie od swoich rządów, ponieważ umożliwi im ono utrzymanie operacji, ale jest równie ważne, by rządy nie nałożyły na nie ograniczeń uniemożliwiających im lub utrudniających wsparcie filii w regionie _ - zaznaczył.

_ Są pewne oznaki wskazujące, iż w niektórych krajach były tego rodzaju niepokojące sygnały, ale o ile wiem nie dotyczy to Polski _ - dodał.

Główny ekonomista EBOR-u sądzi, iż sytuacja wymaga monitorowania po to, by upewnić się, że rządy krajów zachodnich rekapitalizujące rodzime banki pieniędzmi podatnika nie stosują protekcjonizmu.

Z obecnego kryzysu na rynkach finansowych, Berglof wyprowadza wniosek, iż konieczny jest lepszy system nadzoru i regulacji europejskiego sektora bankowego, ponieważ obejmuje on swym zasięgiem nie tylko eurostrefę czy UE, lecz także kraje nie będące jej członkami.

_ Nie jest tajemnicą, iż niektóre banki w regionie Europy Centralnej i Wschodniej wystawiły się na nadmierne ryzyko udzielając pożyczek w walutach obcych firmom i klientom indywidualnym. Z perspektywy czasu widać, iż praktyka ta powinna była zostać utemperowana przez międzynarodowy system nadzoru _ - zauważył.

_ Ukrócenie tej praktyki wykraczało poza możliwości lokalnych, krajowych instytucji nadzoru bankowego, ponieważ firmy mogły wystąpić o kredyt w walucie obcej bezpośrednio u zachodnich centrali banków, które miały w regionie swoje operacje. Jest to jedna z kwestii, z którą musi uporać się system regulacji _ - wyjaśnił.

Berglof nie widzi powodów do obaw, jeśli chodzi o zarząd banków w krajach akcesyjnych. Zastrzega zarazem, iż jakość zarządzania w lokalnych bankach regionu jest pochodną jakości zarządzania w ich zachodnich centralach, które mają różną strukturę własności, a zatem kontroli, a w swoich operacjach wystawiły się na różne rodzaje ryzyka.

Uważa, iż na obecnym etapie za wcześnie, by przesądzać czy zachodnie banki mają najgorsze za sobą.

Berglof przewodniczył w środę konferencji ("Bank Governance - before, during and after the crisis") nt. kondycji sektora bankowego zorganizowanej w siedzibie EBOR-u przez ECGI (European Corporate Governance Institute). (PAP)

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup