Bez gazu z Rosji zima będzie bardzo ciężka. Unia musiałaby zacisnąć pasa

Jeśli Moskwa całkowicie zakręci Unii Europejskiej kurek z gazem, wiele krajów będzie musiało drastycznie ograniczyć zużycie tego surowca. Nie da się bowiem w całości od razu zastąpić tych dostaw - ocenił w piątek think-tank Bruegel. Polska musiałaby zmniejszyć zapotrzebowanie na gaz o niemal jedną trzecią, ale są kraje, w których problem jest jeszcze poważniejszy.

Bez gazu z Rosji zima będzie bardzo ciężka. Unia musiałaby zacisnąć pasa Bez gazu z Rosji zima będzie bardzo ciężka. Unia musiałaby zacisnąć pasa
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
oprac.  TOS

Już 12 krajów członkowskich jest w jakimś stopniu dotkniętych ograniczeniem dostaw gazu przez Gazprom. Dostawy surowca z Rosji są na poziomie 50 proc. w porównaniu z ilością dostarczaną rok temu - podliczała pod koniec czerwca Kadri Simson, komisarz UE ds. energii. A co jeśli Moskwa zakręci kurek Unii całkowicie?

Bez surowca z Rosji UE musiałaby ograniczyć popyt średnio o około 15 proc., z "dużymi różnicami" pomiędzy poszczególnymi krajami - możliwa redukcja mieści się w przedziale od zera do 54 proc. - poinformował w piątek think-tank Bruegel.

Jak podliczyli eksperci, udział dostaw gazu dla Unii Europejskiej z Rosji spadł z ponad 40 proc. w 2021 roku do zaledwie 20 proc. w czerwcu 2022 roku. "Luka wyniosła ponad 300 TWh w pierwszych sześciu miesiącach 2022 r. w porównaniu z 2021 r. Została jak dotąd wypełniona głównie przez 240 TWh dodatkowego importu skroplonego gazu ziemnego (LNG)" - wskazali. I zwrócili uwagę, że Gazprom już zerwał kilka długoterminowych umów na dostawy gazu, m.in. z Polską, a ryzyko, że Rosja odetnie wszystkie dostawy do UE przed zimą - jeśli uzna to za strategicznie korzystne - jest "wysokie".

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Czekają nas zimne kaloryfery? "Ciepłownictwo jest w trudnej sytuacji. Firmy będą bankrutować"

"Kluczową zmienną wpływającą na niepewność są temperatury zimowe: długa, mroźna zima spowoduje konieczność bardziej zdecydowanych cięć" - dodali analitycy. W swoim scenariuszu think-tank założył, że zima będzie przeciętna, a zapasy gazu przed 1 maja 2023 r. "nie powinny spaść poniżej 20 proc.".

Polska musiałaby mocno zacisnąć pasa

Według prognoz think-tanku Polska musiałaby ograniczyć popyt o 28 proc., tak samo jak Rumunia i Mołdawia. Ograniczenia w przypadku Niemiec sięgnęłyby 29 proc., a jeśli chodzi o Szwecję - o 21 proc. W dużo gorszej sytuacji znalazłyby się państwa bałtyckie i Finlandia. W ich przypadku należałoby ograniczyć zapotrzebowanie o 54 proc.

"Region jest w dużym stopniu uzależniony od importu przez terminal LNG w Kłajpedzie na Litwie" - oceniają eksperci. "Ważne jest też nowe połączenie międzysystemowe (Santaka) z Polską, ponieważ łączy region z szerszym rynkiem europejskim. Na razie połączenie jest wykorzystywane do zaopatrywania Polski, ale pozwala na elastyczność w zakresie redukcji w Polsce i krajach bałtyckich" - dodają.

Bułgaria, Grecja, Węgry, Chorwacja oraz Serbia (która nie jest krajem członkowskim) powinny natomiast ograniczyć zapotrzebowanie o 49 proc. Grupa krajów Beneluxu (Belgia, Luksemburg, Holandia) według szacunków Bruegla musiałyby zacisnąć pasa o 16 proc., a Włochy - o 9 proc. W najlepszej sytuacji znajdują się Francja, Hiszpania i Portugalia, których redukcja popytu w ogóle nie dotyczy.

Analizując sytuację Polski, Bruegel zwrócił uwagę, że nasz kraj, do którego obecnie nie płynie gaz bezpośrednio z Rosji, polega na przepływach gazu z Niemiec i uzupełnia import z terminalu LNG w Świnoujściu (6 TWh miesięcznie).

Skąd weźmiemy gaz?

"Polskie magazyny w momencie pisania tego tekstu są pełne i dość duże" - wskazano. Oprócz tego do końca 2022 r. nowy gazociąg Baltic Pipe, który ma zostać uruchomiony jesienią, powinien pozwolić na bezpośredni import 8 TWh miesięcznie z Norwegii.

Eksperci podkreślili jednak, że gaz importowany z wymienionych kierunków nie jest przeznaczony wyłącznie na użytek Polski - część jest przesyłana dalej do krajów bałtyckich przez nowe połączenie międzysystemowe Santaka (1,5 TWh miesięcznie), do Niemiec lub ewentualnie nawet na południe - do Słowacji przez nowy łącznik.

Eksperci think-tanku przypomnieli, że do początku lipca Gazprom przestał całkowicie przesyłać gaz do: Polski, Holandii, Grecji, Bułgarii, Danii i Finladii. Przesył został ograniczony do Niemiec, Włoch, Francji, Czech, Słowacji i Austrii. Nie ma danych dotyczących przesyłu gazu do Węgier, Serbii, Rumunii, Chorwacji, Słowenii, Północnej Macedonii oraz Bośni i Hercegowiny.

Ograniczenia w dostawach z Rosji już oddziałują mocno na ceny gazu w Europie. W czwartek wieczorem na holenderskiej giełdzie TTF, która jest punktem odniesienia dla krajów w całej Europie, ceny gazu osiągnęły już poziom niemal 185 euro za megawat. To najwięcej od połowy marca i o wiele więcej niż jeszcze miesiąc temu. Prognozy cen gazu w nadchodzących kwartałach podniósł ostatnio bank Goldman Sachs.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Tryb zimowy w oknach. Wyjaśniamy, jak go ustawić
Tryb zimowy w oknach. Wyjaśniamy, jak go ustawić
Ministra oburzona cenówkami w Biedronce. Mamy komentarz UOKiK
Ministra oburzona cenówkami w Biedronce. Mamy komentarz UOKiK
ZUS przejmuje składki emerytalne. Straciła 350 tys. złotych
ZUS przejmuje składki emerytalne. Straciła 350 tys. złotych
"Złote kolby" w kukurydzy i podpalenie. Dramat rolnika z Kujaw
"Złote kolby" w kukurydzy i podpalenie. Dramat rolnika z Kujaw
Zmiany w Allegro. Pracownicy rozczarowani. Rzecznik wyjaśnia
Zmiany w Allegro. Pracownicy rozczarowani. Rzecznik wyjaśnia
Chciała wynająć mieszkanie. "Właściciele poszaleli". Oto stawki
Chciała wynająć mieszkanie. "Właściciele poszaleli". Oto stawki
Inspektorki ZUS podtruwały koleżankę z pracy? "Jesteśmy wstrząśnięci"
Inspektorki ZUS podtruwały koleżankę z pracy? "Jesteśmy wstrząśnięci"
Upada znana niemiecka firma rybna. Pogrążyła ją bakteria
Upada znana niemiecka firma rybna. Pogrążyła ją bakteria
Te miasta podnoszą opłaty za śmieci. Niektórzy zapłacą 1,8 tys. zł
Te miasta podnoszą opłaty za śmieci. Niektórzy zapłacą 1,8 tys. zł
Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy