Bez istotnych rozstrzygnięć
Pomimo silnego wystrzału popytu w końcowej fazie poniedziałkowych notowań i braku potwierdzenia tego wydarzenia w postaci wzrostowej sesji za oceanem, otwarcie kontraktów uplasowało się wczoraj jedynie 5 punktów poniżej ceny odniesienia.
18.08.2010 08:07
Od początku notowań stroną nieco bardziej aktywną pozostawał jednak popyt, choć akurat ta okoliczność była następstwem silnie zachowującego się Eurolandu. Trzeba bowiem obiektywnie przyznać, że działania podejmowane przez kupujących nie odznaczały się zbyt dużą dynamiką. Była to zatem pasywna gra, inspirowana głównie wydarzeniami zewnętrznymi (podaż wykazywała się jednak jeszcze większą biernością).
Fala wzrostowa wytraciła jednak swój impet w okolicy wewnętrznej linii trendu (została skonstruowana na bazie wykresu intradayowego), po czym rynek, podobnie zresztą jak dzień wcześniej, wszedł w fazę ruchu bocznego. Mniej więcej od godziny 11.00 zakres wahań cenowych oscylował w granicach 8 punktów, co w dość jednoznaczny sposób eliminowało możliwość inicjowaniach jakichkolwiek działań rynkowych. Warto nadmienić, że opublikowane o godz. 14.30 dane z USA (inflacja PPI, dane z rynku nieruchomości) okazały się minimalnie gorsze od prognoz, jednak rynek po chwilowym zawahaniu bardzo szybko się odbudował. Ostatecznie zamknięcie wrześniowej serii kontraktów uplasowało się na poziomie: 2493 pkt. Stanowiło to niewielki wzrost wartości FW20U10 w stosunku do poniedziałkowej ceny odniesienia wynoszący 0.2%.
Po wczorajszej sesji układ techniczny wykresu nie uległ zmianie. Nadal zatem stosunkowo istotną zaporą podażową pozostaje zakres: 2507 – 2510 pkt. Biorąc pod uwagę przebieg wtorkowej sesji za oceanem (indeksy wzrosły o ponad 1%), dzisiejsze otwarcie może uplasować się w rejonie w/w przedziału. Istotne będzie zatem to, czy bykom uda się tutaj wchłonąć napotkaną podaż i następnie utrzymać ponad poziomem: 2510 pkt. Trudno bowiem na razie z jakimś szczególnie wielkim entuzjazmem podchodzić do działań inicjowanych przez obóz popytowy. W poniedziałek jak pamiętamy byki zaatakowały w samej końcówce notowań (przez cały dzień panował wręcz trudny do zniesienia marazm) i wyglądało to raczej na zupełnie spontaniczną i mało przemyślaną próbę ataku. W każdym bądź razie wczorajszy przebieg sesji nie potwierdził tej inicjatywy, choć na wykresie pojawiała się kolejna biała świeca (biorąc jednak pod uwagę silne wzrosty na rynkach europejskich trudno było spodziewać się innego koloru świecy).
Tak czy inaczej obecnie zwróciłbym uwagę na zakres: 2507 – 2510 pkt, spodziewając się tutaj sporej presji ze strony obozu podażowego. W przypadku sforsowania tej przeszkody fala odreagowująca powinna dotrzeć do kolejnego obszaru oporu: 2527 – 2530 pkt, gdzie również koncentrują się istotne zniesienia i projekcje cenowe Fibonacciego. Wydaje się, że jeśli obecnie mamy jedynie do czynienia z korektą wcześniejszego ruchu spadkowego, zakres: 2527 – 2530 pkt nie powinien zostać przełamany. Tak naprawdę pewnym zagrożeniem dla w/w koncepcji byłoby już zanegowanie: 2507 – 2510 pkt, dlatego ważne będzie to, w jakim stylu przebiegnie ta konfrontacja.
Zanegowanie: 2527 – 2530 pkt wygenerowałoby według mnie sygnał kupna, choć inwestorzy lubiący podejmować nieco większe ryzyko transakcyjne mogliby pomyśleć o otwarciu długich pozycji już z chwilą wybicia się rynku ponad zakres: 2507 – 2510 pkt. Jest to jednak rzeczywiście stosunkowo ryzykowna strategia, gdyż tak jak podkreślałem wcześniej popyt nie pokazał jeszcze niczego interesującego. Dlatego cały czas utrzymuję na wykresie oznaczenie ABCD (symbolizuje złożony ruch korekcyjny), gdyż w przypadku trudności ze sforsowaniem 2507 – 2510 pkt, bądź 2527 – 2530 pkt (czyli ujawnienia się słabości popytu), niedźwiedzie rzeczywiście miałyby wówczas szansę na przejęcie inicjatywy.
Nieco więcej o strategii napiszę w swoim pierwszym opracowaniu online, gdy poznanym już cenę otwarcia FW20U10 (czynnikiem negatywnie wpływającym na poziom otwarcia może być zniżkujący obecnie kurs EURUSD), a także zorientujemy się z jakim nastawieniem byki inicjują swoje działania w rejonie: 2507 – 2510 pkt.
Paweł Danielewicz
DM BZ WBK
| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracoXTwaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |