Trwa ładowanie...
d58tsmh
finanse
29-01-2009 16:09

Bez większych zmian na rynku walutowym

Złoty przez jakiś czas pozostanie w
przedziale 4,45-4,30/EUR, dopóki wybicie nie zapoczątkuje nowego
trendu. Na długu kosmetyczne odreagowanie po środowych wzrostach.
Dobre rokowania mają obligacje z krótkiego końca krzywej.

d58tsmh
d58tsmh

_ Jak na standardy ostatnich tygodni rynek był bardzo spokojny ostatnio. Złoty stracił kilka groszy od otwarcia - najwidoczniej inwestorom nie starczyło optymizmu, jaki mogły wywołać dobre nastroje na giełdach, żeby kupować ryzykowne aktywa. Publikacja danych o PKB, pomimo wyniku nieco gorszego od oczekiwań, nie wywarła zauważalnego wpływu na naszą walutę. Złoty w dalszym ciągu będzie poruszał się w przedziale 4,45-4,30/EUR. Czekamy, aż wybicie w którąś stronę wskaże nowy trend _ - powiedział PAP Marcin Grotek, analityk rynków finansowych z Raiffeisen Bank.

GUS szacuje, że PKB w 2008 roku wzrósł o 4,8 proc. wobec szacunków rynku na poziomie 4,9 proc. i po wzroście o 6,7 proc. w 2007 roku.

Krzywa obligacji stanie się stroma.

_ Dzisiaj mamy lekkie odreagowanie cen po środowych wzrostach. Ceny obligacji są jednak podtrzymywane przez niegasnące oczekiwania na dalsze solidne obniżki stóp procentowych w Polsce. Nieco spadają ceny obligacji dziesięcioletnich - podobnie jak w Ameryce oraz Niemczech _ - powiedział Grotek.

_ Znaczenie mają tu też obawy, że coraz trudniej będzie plasować emisje obligacji długoterminowych. Przez następne tygodnie ta sytuacja może się utrzymywać. Ogólnie uważamy, że rentowności będą spadały na całej długości krzywej, natomiast najszybciej na jej krótkim końcu _ - dodał Grotek.

d58tsmh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d58tsmh